Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dobrzeiniesąobcokrajowcami.
–Wdzisiejszychczasachmamywdrużyniezbytwieluludzi
zzagranicy–powiedziała,rzucająctajemniczyuśmiechswojemu
ingles.
Jejkoleżanka,27-letniaMaria,wspominała,żemiałatrzylata,kiedy
porazpierwszyzabranojąnastadion.
–Doskonalepamiętamjednowydarzenieztamtegodnia,mójtata
wskazywałpalcemnapiłkarza,którynazywałsięJohanCruyff,
imówił:„Spójrz,spójrz,tamnadole,czyonniejestniesamowity?”.
Niewiedziałamwtedynicnatematpiłkinożnej,więcpoprostu
siedziałamtamipatrzyłamnategochudziutkiegogracza.
Miała12lat,kiedy„buntwHesperii”nadszarpnąłwBarsie
poczuciezjednoczenia,auMariiniezachwianąlojalnośćwobecojca.
Wkwietniu1988rokuczłonkowiedrużynyspotkalisię
wbarcelońskimhoteluHesperiaizażądalirezygnacjiówczesnego
prezydentaklubu,Núñeza.Wszystkozpowodukłótnidotyczącej
zarobków,wiszącejwpowietrzuoddobrychkilkumiesięcy.
WodpowiedziNúñezsprowadziłdoklubuCruyffa,któryzostał
nowymtreneremdrużynyiprzedrozpoczęciemkolejnegosezonu
wymieniłwiększośćpiłkarzy.
–Jabyłampostroniezawodników,podobałmisięsposób,wjaki
domagająsięzmianwklubie,tymczasemmójojciecpopierałNúñeza,
więcdochodziłomiędzynamidostrasznychkłótni.Pamiętam,
żebardzozasmuciłomnieto,żeprzeztęaferęklubmusiałopuścić
Schuster.
ByłemciekawjejsytuacjijakokibickiBarçy,więcspytałem,czy
uważa,żeBarçajestzzasadymachista(szowinistyczna).Bez
zastanowieniaodparła:
–Jasne.Wiesz,cochłopcypowiedzielinam,kiedyporazpierwszy
wsiadłyśmydoautokaru,żebyrazemznimipojechaćiobejrzećmecz?
„Kochane,jesteścietupoto,żebyumyćpodłogę!”Ażdodzisiaj
uwielbiajązasypywaćnaspytaniami,czyjużwszystkoposprzątałyśmy.
Dotegotypuzachowańdochodziraczejpozastadionem,kiedyjuż
naniegowchodzimy,wszyscyjesteśmysobierówni.Zjakiegoś
powoduchłopakiuważają,żejeślipotraktująnasuprzejmie,przestaną
byćcool,tozbytmało„chuligańskie”.Dlanichkobiety,Arabowie
iczarnisąludźminależącymidotejsamejkategorii,ludźmi,których
lepiejniewidziećubranychwbarwyBarçy.
MimotoMonicajeździłazaswojądrużynączęściejniżwielu
spośródsocios.Bardzorzadkoopuszczałameczligowy,dotegokiedy