Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PtakDam
Byłsobiepewienkról,którymiałdwanaściecórek,akochał
jewszystkietakbardzo,żenigdyniespuszczałichzoczu.Jednakże
każdegodniawporzepoobiedniej,kiedytokrólucinałsobiedrzemkę,
księżniczkiszłynaspacer.Pewnegorazu,gdykróljakzazwyczajspał,
wydarzyłosięnieszczęście:księżniczkiudałysięnaspacerinie
powróciłydodomu.Wcałymkrajuzapanowałsmutek,
anajsmutniejszyzewszystkichbyłkról.Donajdalszychzakątków
swegokrólestwa,atakżedoobcychkrain,rozesłałwysłanników
inakazałposzukiwanieksiężniczek.Wwielumiastachbitowdzwony.
Jednakżeksiężniczkizniknęłynadobreiniktniewiedział,gdziesię
podziały.Możnabyłotylkoprzypuszczać,żejakiśtrollporwał
jeizamknąłwewnętrzugóry.
Wieśćrozprzestrzeniałasięzmiastadomiasta,zkrajudokraju,
wkońcudotarładopewnegokróla,którymieszkałwbardzo
odległejkrainieimiałdwunastusynów.Kiedysynowieciusłyszeli
odwunastuzaginionychksiężniczkach,poprosiliojcaoprzyzwolenie
nawyruszeniewdrogę,gdyżzapragnęlijeodnaleźć.Początkowostary
królniechciałoniczymsłyszeć,gdyżobawiałsię,żenigdyjużnie
ujrzyswychsynów,jednakżeksiążętapadlimudostópitakdługo
prosili,wkońcuustąpiłipozwoliłimwyruszyć.Nakazał
przygotowaćdlanichpięknystatek,asternikiemmianowałRudego
Rycerza,którybyłdoświadczonymżeglarzem.
Długiczasżeglowaliiwkażdejkrainie,którąodwiedzili,
rozpytywalisięoksiężniczki.Nigdziejednakniemogliznaleźć
jakiegokolwiekśladu.Jużodprawiesiedmiulatbyliwdrodze,gdy
pewnegodnianiebozaciągnęłosięchmuramiizerwałasiętakaburza,
żewszyscymyśleli,nigdyjużnieujrząlądu.Jakjedenmążrzucili
się,abyratowaćstatek,iniktniezmrużyłokatakdługo,pókitrwał
sztorm.Natrzecidzieńburzawreszciezległainaglezrobiłosię
całkowiciecicho.Wszyscybylitakzmęczeniwysiłkiemizłąpogodą,
żeodrazuzmorzyłichsen.