Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ach,powiniensamwiedzieć,dlaczegotakjestpowiedział
smok.Gdybytylkorozkopałstudnięiwyjąłzniejstary,zbutwiały
pień,któryleżynadnie,zarazmiałbyczystąwodę.Aleterazleżjuż
cichoinieśnijwięcej!
Księżniczkajakiśczasleżałaspokojnie,lecznagleponownie
zaczęłasięwiercić,rzucaćpocałymłóżkuiwkońcuobudziłasię:
Au!Au!
Atocoznowu?!zawołałsmok.
Och,śpiętakźleijeszczeznowumiałamtakidziwnysen
rzekłaksiężniczka.
Cotytakciągleśnisziśnisz?!rzekłsmok.–Icototymrazem
było?
Och,śniłam,żeprzyszedłtutajjakiśkrólizapytałciebie,gdzie
jestjegocórka,którazniknęłaprzedwielomalatyodparła
księżniczka.
Toprzecieżjesteśtyrzekłsmok.Leczjużnigdywżyciucię
niezobaczy.Aterazzostawmniewspokojuinieśnijwięcej,inaczej
pogruchotamciwszystkiekości!
Nietrwałodługo,gdyksiężniczkanagleznowuzaczęła
zachowywaćsięniespokojnie,anastępnieobudziłasię.
Co?Znowu?Acoterazsiędzieje?!zawyłsmok,abyłtak
wściekły,żeomałoniewyskoczyłzeskóry.
Och,niezłośćsięrzekłaksiężniczkaaleznowumiałam
dziwnysen.
Niechlichoporwietetwojesny!Cośniłocisiętymrazem?
Och,przyśniłomisię,żeprzyszłatutajjakaśkrólowaizapytała
cię,czyniemógłbyśjejpowiedzieć,gdziezłoteklucze,które
zgubiła.
Wystarczy,żedobrzepopatrzymiędzykrzakami,wktórych
leżaławtedy,onajużwiekiedy,azarazjeodnajdzierzekłsmok.
Aleterazzostawmniejużwspokoju.
Obojeprzezjakiśczasspali,alewpewnejchwiliksiężniczka