Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
uśmiechzaigrałnajegoustachipochwilizniknął.Miał
obowiązki,ajednymznichbyłozawarciezwiązku
małżeńskiego.Znałparuszczęśliwców,którymudało
siępołączyćtenobowiązekzautentycznym
pożądaniem.Kiedyśsądziłnawet,żeionbędziemiał
tyleszczęścia.
Zaczerpnąłpowietrza,wdychającupojnyaromat
kwiatów,poczymzamknąłokno.Dalsze
rozpamiętywanieprzeszłościmogłogodoprowadzić
jedyniedoużalaniasięnadsobą,ategoniechciał.
Wtakichchwilachpowtarzałsobie,żeprzynajmniejjest
żywy.WprzeciwieństwiedojegobratanicyLeili.
Mogłabybyćjegodzieckiem,gdybysprawyułożyłysię
inaczej.Zginęła,gdysamolotzniąijejrodzicami
napokładzierozbiłsięwgórachrazemzcałązałogą,
costałosiępoczątkiemspekulacji,któreodmieniły
życieKamalanazawsze.
Onmiałprzedsobąprzyszłość,którąodziedziczył
poojcuLeili.Odkądzostałjedynymdziedzicem
spuściznyposwoimwuju,niemyślałomałżeństwie
inaczejjakofakcie,któryprędzejczypóźniejnastąpi.
Dotegoczasuzamierzałcieszyćsiężyciemiwolnością,
przezcoprzylgnąłdoniegoprzydomekZdobywcySerc.
Aterazdziwacznysplotokolicznościpostawiłnajego
drodzekobietę,którąmusiałpoślubić.Toniemiałobyć
małżeństwo,którepotrwakilkanaściemiesięcy
iskończysięszybkimrozwodem.Jegomałżeństwo
towyrokdożywociaubokukobiety,októrejprasa
pisała„KrólowaŚniegu”.Brukowceuwielbiałytakie
historie.