Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mniejpodejrzliwe.
–Jestempotwojejstronie,więcproszę,załóż
nasiebieterzeczy.Niemożeszwyjśćwpasiaku,
bozwrócisznasiebieuwagę.
–Mójojcieccięprzysłał?–Chwyciłasiętejinformacji
jakostatniejdeskiratunku.
Bladyuśmiechrozjaśniłjejtwarz.Hannahwmyślach
podziękowałaojcu.Potemwzięładorąkdziwnystrój,
którynieprzypominałżadnegozjejzwykłychubrań.
–Kimjesteś?–zapytała,awyobraźniapodsuwałajej
coraztonowepropozycje.Aktor?Albonajemnik.
Amożeskorumpowanypolityk?Ktoś,ktozrobiłby
wszystkozapieniądzealbodlazaspokojeniażądzy
przygód?
–Jestemtwoimbiletemnawolność.
Przechyliłagłowę.Jakiekolwiekbyłyjegopobudki,
wniósłwjejżycienadzieję.NagleHannahnabrała
optymizmu,któryopuściłją,gdywkajdankachtrafiła
doceli.
–Czytata…?–zapytałaioczyjejzwilgotniały.
–Niemyślterazonimiskupsię.
Próbowałazapanowaćnadwzruszeniem,które
wywołałowspomnienieojca.
–Oczywiście–przytaknęłamechanicznie.–Comam
robić?
–Nieodzywaćsięiwypełniaćpolecenia.
Zniecierpliwionywyjąłjejzrąkniebieskątkaninę,
zktórąniewiedziałacozrobić.Pochwilimiała
szczelnieowinięteniąwłosyizakrytągórnączęśćciała.
PozostałyfragmentKamalzarzuciłjejnaplecy.
–Gotowa?