Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
słoniowej.
Pełnanadzieiidrżącabardziejzochotyniżstrachu,
pragnęłamwejśćdotegofascynującegoświata
seksualniewyzwolonychkobiet.Chciałamwiedzieć,jak
tenświatkwiatówiwierzbmożeistnieć
wspołeczeństwie,gdzienowonarodzonedziewczynki
trzydnipourodzeniukładziesięnazimnejziemi,
bypoznałyswojemiejsce.
Podmężczyznami.
Nierozumiałam,dlaczegokobietywtymkraju
szogunówisamurajówchodzązespuszczonymioczami,
ukrywającuczuciaiłzy.Kropkiłeznatwardej
drewnianejpoduszce.Taktrwałejjakichdusze,jeśli
chciałyprzetrwać.
Idobrzefunkcjonować.
Ikochać.
Zrobiłynamnietakiewrażenie,takpodziałały
namojerozbuchanezmysły,żeuznałam,iżjeślinie
wejdędotegoświata,spędzęresztężycia,starającsię
ukryćuczucia,którewemniebuzowały.Modliłamsię
dobogów,byznaleźćwsobieodwagę,uwolnić
pożądanieiwyzwolićduszęodudręki.
Niezaznałamjeszczesłodyczymęskiejpieszczotyani
teżgoryczyutraconejmiłości.Mojepiersiprzypominały
rozwijającesiępąki,biodrabyływciąższczupłe,niczym
biodrachłopca.Mogłamtylkozgadywać,coczekamnie
wtymświecie,gdzierozkoszjestrównoznacznazezłym
losemkobiet.Aobowiązek–ichjedynąprzyjemnością.
Takmisięprzynajmniejwydawało.
Niewszystkiemojewyobrażeniabyłyprawdziwe.
Wedługjapońskichtradycjigejszechroniłyoddwustu