Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Podziękowaniaisłowo
odautora
NawstępiechciałempodziękowaćTobie,drogaosobo
czytająca,żesięgnęłaśpowłaśnielekturę.Jeślijednak
uznasz,żetreści,któreniezgodnezTwoimi
przekonaniami,mogąwywołaćuCiebiedyskomfort,
toodłóżksiążkę.Jeślijakiekolwieksłowawstanie
urazićTwojeuczuciareligijnelubpoczuciepatriotyzmu,
torównieżzaniechajdalszegoczytania.Podobnierzecz
masięzkwestiąakceptacjiinnegospojrzenianaświat
orazpoczuciasmakuiestetyki.
Zaczęłosięjakzwykleodmuzyki.Potemprzyszły
słowa.Planującpowieść,wiedziałemjuż,oczym
będzie.Jejzarysigłównemotywypojawiłysiępodczas
pisania
Złej
.Tobanalnestwierdzenie:życietociąg
zdarzeń.Jednowynikazdrugiego.Jednebardziej,
adrugiemniejzesobąpowiązane,jednaktenciągnigdy
niezostajeprzerwany.Zawszeistniejejakaśkontynuacja,
nawetpośmierci.
Jeślizastanawiaszsię,dlaczegopodziękowaniaisłowa
odautoraznajdująsięnapoczątku,tojużśpieszę
zwyjaśnieniami.Popierwsze:bomogętakzrobić,więc
dlaczegobynie.JakśpiewaMarcinMartennapoczątku
utworu
Rapoweziarno2
:„Drugazwrotka,bozawsze
chciałemzacząćodśrodka”notojazaczynam
odkońca.Kiedypostawiłemwtekścieostatniąkropkę,
zalałamniefalarefleksji.Liczęnato,żetakteżbędzie
wTwoimprzypadku.DlategoniechcącCizakłócaćtej
intymnejchwilibyciasamnasamzesobą,początkowo
chciałempominąćwstęp,byutwórsamwybrzmiał
wTwojejgłowie.Potemjednakprzypomniałemsobie,ile
osóbpomogłomiprzypracynadksiążką,idoszedłem
downiosku,żezwyczajnieniewypadaimnie
podziękować.Togłównypowód,dlaktóregowłaśnieteraz
czytasztesłowa.
Jakjużwspominałem,kiedyzasiadałemdospisywania
planu,tkwiłmionwgłowiejużniemalcały.Pozajednym.