Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
spotkaniewpokrewnydoopisywanegopowyżejsposób.Trudnojednoznacz-
nieskonstatowaćzależnośćjegotekstu,alewkażdymrazierelacjemiędzy
nimi(podobieństwochwytów,relacjebohater—światczylękiialienacja
bohaterów)dlauważnegoczytelnikamogąbyćzastanawiające33.
Iredyński,zapewneświadomspecyficznegouwikłaniasiebieiswego
dawnegotekstu,zmieniastylistykę,nadajeswojejdrugiejrelacjiinnykształt
iłwzasadziepowtarzawszystkiepoprzedniezarzutywobecimprezy.
Patrzyteraznaniąjużniezpozycjizblazowanegodebiutanta,leczzper-
spektywybywalca(DOstateczniewypićwódkęzGrochowiakiemczyŚli-
wonikiemmogęwWarszawieiniejesttookazjaniezwykła,bymmusiał
jeździćażdoPoznania.[ł]Ostatnifestiwalpoezjibyłraczejfestiwalem
nudy”).WarteodnotowaniasąspostrzeżeniaIredyńskiegoonieuchronnym
końcupopaździernikowejutopii(DHasłopierwszychfestiwali—poezja
chlebempowszednim—okazałosiętym,czymnaprawdębyło—fraze-
sem,wdodatkufrazesemniedozrealizowania”34),ozastygłejizdegene-
rowanejichformie(terrorzeDrytuałumłodzieńczychbełkotów”iDsztu-
backości”).Iredyńskidopominałsięouznanienafestiwalowejscenierangi
niedawnychdebiutantów,aobecnieautorówDuznanychigłośnych”(miał
tuzapewneisiebienamyśli;wprostupomniałsięoniezaproszonychna
imprezęStanisławaSwenaCzachorowskiegoiErnestaBrylla)orazpostu-
lowałszacunekdlapoetówDstarszegopokolenia”(znowuwymieniony
znazwiskaPrzyboś):
cy«)[ł]”.(Tamże,s.12).NasportretowanietuIredyńskiegowskazujekilkafaktów:Hok’n
Holjestznaczniemłodszyodgłównychbohaterów—gdyodbywałsięPierwszyPoznański
ListopadPoetycki(12—13XI1957)Czyczmiałlat28,Bursa—25,Iredyński—18.Prze-
zwiskoHok’nHolwydajesięprześmiewczymnaśladowaniemwadliwejwymowynazwy
modnegoówcześniestylumuzycznegoDrock’nroll”—Iredyńskispecyficzniewymawiał
Dr”,Dswoiściegrasejował”(zob.:K.Mętrak:AnegdotyoIrku.DRadar”1986,nr1,s.22;
Tenże:IreneuszIredyński1939—1985.DAntena”1986,nr3,s.15;A.Tchorzewski:
DIljek”(4.06.1939—9.12.1985).DPoezja”1986,nr12,s.120).WreszciesamCzycztuż
przedswojąśmierciąstwierdziwwypowiedziradiowej:DIredyńskimnie,zresztąBursęteż,
onmniedrażnił.Zresztąmłodszyodnas,alezdrugiejstronyonbyłtakimjakimś,wła-
ściwiedokońcażycia,gówniarzem.Tejakieśtampopisycynizmu,stylbycia.Wiem,że
wkońcujużontakibył,alemnietospecjalniedrażniło.Byłośmieszne.Jeśliktośjestja-
kimśtakimmężczyzną,sukinsynem,tonieudajetegosukinsyna.AonwłaśniejakHemin-
gway,którybyłdokońcażyciagówniarzem.Aletonieznaczy,żejazIredyńskimnielu-
biliśmysię.Tylkotenstylbycia.[ł]Oczywiście,żepozowałalbotakibył.Najpierwpoza,
apóźniejtojużwżarłosięwniego”.(J.Nowicka:DJaIrkalubiłem”.W:StanisławCzycz
mistrzcierpienia.Oprac.K.Lisowski.Kraków1997,s.226—228).
33Zestawmychoćbypoczątkowefragmentyobutekstów:DJakżeśmiesznesązjazdy
profesjonalistów.Jeszcześmieszniejszesązjazdyprzyszłychprofesjonalistów”(I.Iredyń-
ski:Zjazdł);DNiechciałemjechaćnatenzlotczyfestiwalZaczynającychpisaćiZapo-
wiadającychsię[ł]”(S.Czycz:Andł,s.11).
34I.Iredyński:Corobićzł
18