Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
głosem”191.„Bystry”byłjednaknietylkourodzonym
gawędziarzem.Zasadniczeznaczeniemiałatreśćjego
opowieści.Niewystarczystwierdzić,żewychodziłyone
naprzeciwoczekiwaniomIzraelczykówpragnących
upamiętnićŻZW.Możnaśmiałopowiedzieć,
żeprzekraczałyoneichnajśmielszeoczekiwania.Nie
tylkodowiadywalisięozupełnienieznanychimfaktach,
leczcoważniejsze,układałysięonewspójnącałość,
którafalsyfikowałaobrazutrwalonywhistoriografiiich
przeciwnikówpolitycznych.OpowieściIwańskiego
zawierałynieprzeliczonedowodynaprymatŻZWnad
ŻOB.PrzedewszystkimŻZWmiałpowstaćowiele
wcześniej.Iwańskidokładnieopisałtenmoment:
„Pewnegodniawlistopadzie[1939r.D.L.,L.W.]
przyszłodomniedoSzpitalaśw.Stanisława[…]czterech
młodychŻydów.BylitoMaurycyApfelbaum,porucznik
WojskaPolskiego,podporucznikHenrykLipszyc,[Roman]
BiałosraiKałmeMendelson.Znałemdobrze
Apfelbauma,walczyłbowiempodmoimdowództwem
wczasieoblężeniaWarszawy.«KapitanieIwański
powiedziałApfelbaumniechcemyiść
doniemieckiegooflagu.Niechnampanpomoże
zorganizowaćiprzeszkolićmłodzieżżydowskądowalki
zwrogiem.Stojąprzednamiciężkieczasy.[…]Nie
możemystaćbezczynnieipatrzećnaucisk»”.Reakcja
mogłabyćtylkojedna.Polskioficerpopouczeniu
przybyłych,żeodtejporynależyzwracaćsiędoniego,
używającpseudonimu„Bystry”,nietylkonakazał