Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dlaczegoakuratdziśdrżyjejdłoń?Robiłatosetkirazy.Składanie
irozkładaniebronitofundamentalnyelementkażdegoszkolenia.
Jednakcoinnegomocnodyskusyjnaszybkośćrealizacjizadania
nateściepraktycznym,dokonywanaraczejwcelachpopisowychniż
merytoryczno-technicznych,acoinnegostanięciezobiektemoko
woko.Choćpopisywaćsięlubiła,częstobiłanagłowęswoich
kolegówprecyzją,spokojemiponadprzeciętnymopanowaniem.
Uwielbiałaoglądaćzazdrośćwichoczach,aleniedlatego,żejej
drugieimiębrzmiałoRywalizacja,tylkodlatego,żewówczasmiała
poczuciewypełnieniadwustuprocentnormynakażdymetapiezadania.
Motywowałotodopokonywaniakolejnychbarierisłabości.
Odtakdawnaoddawałasiętajemnemuzajęciu,żeniektórepraktyki
weszłyjejwkrew.Spokojniemogłabyjewykonywaćzzamkniętymi
oczami.Takjakteraz,stojącnapuszystejwykładziniewpokoju
nanajwyższym,dwudziestympiętrzestylowegogmachuhotelu.
Miękkośćpodnogamiskuteczniezagłuszałastawianekroki.Nie
musiałabezszelestniechodzićnapalcach,cooczywiściebyłoby
winnymprzypadkuwielcepożądane.
„Żadnegośladubytności”takprzecieżbrzmiałanajważniejsza
zasadakażdegozlecenia!Nic.Zero.Choćbynajdelikatniejodciśniętej
liniipapilarnejnajmniejszegopalca,papierkapocukierku,nawet
okruszka.Niktniemógłjejzobaczyćaniusłyszeć.Miałaudawać
ducha.Staćsięnatenczasistotą,któranieposiadacienia.Opanowała
sztukępodczasmorderczegoszkoleniawiele,wielelattemu…
Poruszaniesiębezszelestniejakkotwpisałanastałewcharakter
pracy,akażdeodstępstwoodnormy,zwłaszczatołatwodostrzegalne
inieprzewidziane,traktowałaznależytąuwagą,bomogłokosztować
wiele,jeśliniewszystko.Utratażyciastanowiłabywówczasprzyjemny
dodatekdocierpień,którychniewątpliwiebydoświadczyła.Apóki
comiałajeszczewielemarzeńdospełnienia.
Otrząsnęłasięztychmyśli,powracającychostatniodośćczęsto.
Wyciągnęłamocnoręcedotyłu,dającjednocześniemięśniompleców
przyjemnerozluźnienie.Przekrzywiłagłowęnajpierwnalewą,potem
naprawąstronę.Pracęnadciałemkontynuowałaodlatztakąsamą
intensywnością.Dbanieokondycjęfizycznąstałosięjejrutyną,
aprzebieganiekilkukilometrówdziennienormą.Boksowanie
ikopanieworkatreningowegododaładolistyprzyjemności.Jużnie
pamiętała,jakpobudowaniubicepsówiwzmacnianiuobręczy
barkowejbolałykrwiakirozlanewokółkostekzaciśniętejpięści.Jak
naudachiłydkachsiniakzahaczałosiniaka.Śmiałasięwówczas,