Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
mogłamodsunąćsięodniegonawetocentymetr.
Mimowszystkojednakbyłomiprzyjemnie.Mocny
uścisksprawiał,żeczułamsiębezpiecznaichroniona.
Przestałamwalczyćipoprostusiępoddałam,
apochwiliprzywarłamdoniegocałymciałemiznów
zaczęłamszlochać.
Obudziłamsięrano,wciążciasnooplecionajego
ramionami.Zaparłomidech.Spojrzałamnazegar,była
szóstadwadzieścia.
Liam!wyszeptałam,potrząsającnim.
Cotam,mamo?wymamrotałzzamkniętymi
oczami.
Ścisnęłomniewgardle.
Cichosyknęłamizakryłammuusta,zanimzdążył
znówsięodezwać.
Spojrzałamnadrzwi,jakbymczekała,ojciec
jewyważyinasnakryje.Jakmogłamzasnąć?
Cojanajlepszegozrobiłam?
Liampodniósłpowiekiispojrzałnamnie
oszołomiony.Omiótłwzrokiemwnętrzemojegopokoju
izniedowierzaniemotworzyłusta.
Onie.Czyjazasnąłem?zapytałszeptem,poczym
usiadłiprzeczesałpalcamiburzę
czekoladowobrązowychwłosów.
Musisziśćdodomu!Szybko!syknęłam,poczym
chwyciłamgozarękęiciągnączcałejsiłyzmusiłam,
żebywstał.
Liam,którymiałterazszerokootwarteoczy,pokiwał
głową,ruszyłdooknaiwyślizgnąłsięnazewnątrz.
Kiedysięgnął,żebyjezamknąć,chwyciłamjegodłoń
iuśmiechnęłams.