Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dlalekarzyocalająca.Wprzeciwnymrazieuprawianietegozawodustałoby
sięniemożliwe34.
PodwójnyzakreskompetencjiKalanithiego,którynieprzestającbyć
lekarzem,stajesięjednocześniepacjentem,zcałąpewnościąuatrakcyjnia
jegodziennikzczasuchoroby.Cociekawe,nieodwołujesięonwyłącznie
dofachowejliteraturymedycznej.Dlalekarza-choregoszczególnąrolę
zaczynająodtądpełnićinnepatografie-przewodnikipochorobieicho-
rowaniu.Kalanithideklaruje,żeprzeczytałwszelkądostępnąliteraturę
oukładaniusięzwłasnąśmiertelnością(zaczynającodSołżenicyna,Toł-
stojaiWoolf).BPotrzebowałemsłownika-przyznaje-którypozwoliłby
mizrozumiećśmierć,znaleźćsposóbnaponownezdefiniowaniewłasnej
tożsamościiruszeniezmiejsca”35.Jegowłasneczytaniechorobyjestwy-
raźnąpolemikązliterackimwzorcemdoświadczanianiemocyjakoswoistej
epifanii:
Ciężkachorobaniezmieniażycia,onawjednejchwilicałko-
wiciejeniszczy.Nieczułem,żemamdoczynieniazobjawieniem,oślepiającym
rozbłyskiemukazującymTo,CoNaprawdęSięLiczy-miałemraczejwrażenie,jakby
ktośzbombardowałszlak,którymdotądpodróżowałem.Pozostawałomijedyniezna-
leźćinnądrogę36.
Taradykalnaocenapotwierdzaprzeżyciawielupacjentów,którzyniesą
skłonniprzypisaćchorobieżadnychpozytywnychwartości,żadnychmocy
lirycznych.Dlawieluznichchorobapozostajeażdokońcaniczegonieobja-
wiającądysfunkcją,ślepymtrafemlosu.
Narracjelekarzy-pacjentówpełniąszczególnąrolę
37
.MałgorzataOkup-
nik,komentująctenwyjątkowyrodzajpatografii,wskazała:BOpowiadania
pacjentówmogąsięwydawaćpracownikomsłużbyzdrowiaprzesadzone.
Kiedyjednakochorobachsłużbyzdrowiamówiąsamilekarze,rzecznabie-
34WautobiografiiKalanithiegomożnaodnaleźćliczneprzykładyzderzeniadwóchperspektyw:
choregoilekarza.Niektórezprzywołanychmajądramatycznyiniejednoznacznycharakter:BKwa-
dransporozpoczęciuoperacjiznalazłemMarizapłakanąwkorytarzu.Chirurgzawszerozpoczyna
pankreatoduodenektomięodwykonanianiewielkiegonacięciaiwłożeniamalutkiejkamerydojamy
brzusznej,gdzieszukasięprzerzutów.Rakrozsianyprzekreślabowiemsensownośćzabieguijest
wystarczającąprzesłankądojegoprzerwania.Mającwperspektywiedziewięciogodzinnąoperację,
czekającanasaliMaripomyślałabezwiednie:»Boże,jestemtakazmęczona.Obytylkoznaleźliprze-
rzuty«.Takteżsięstało.Pacjentazaszyto,azabiegodwołano.Wpierwszejchwilikoleżankapoczuła
ulgę,aleponiejprzyszłogłębokie,dręczącepoczuciewstydu.Mariwybiegłazsalioperacyjnej,gdzie
szukającspowiednika,natknęłasięnamnie”;tamże,s.82.
35Tamże,s.159.
36Tamże,s.132.
37Zob.też:R.Awdish,InShock.MyJourneyfromDeathtoRecoveryandRedemptivePower
ofHope,NewYork2017.
39
