Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Syndromnieuleczalnieprzedłużanejpierwszejmiłości.
Franioposiadałniejakiedoświadczeniewtemacie,więc
przytakiwałemzgrzeczności.Jegopierwszyfacet,starszyimniej
uczuciowy,najpierwpokazałmu,żejegopragnienianie
nienaturalneimożnaznichzrobićcośfajnego.Potemrzucił,nie
chcącbraćodpowiedzialnościzazagubionegonastolatka.Skończyło
siędesperackimibłaganiamiiniebezpiecznądepresją,takąstawiającą
naostrzużyletki.MimotojeszczeterazFranionieprzesypiałczasem
nocy,zastanawiającsię,czymógłzrobićcośzcałejsiły,żeby
zatrzymaćgoprzysobie.
Niedokońcapodzielałemktóramiłośćjestuleczalna?jego
zdanie.RozumiałemteżczemuMagdastarałasięzszywaćswój
związek,jaktylkozaczynałsięznowurozpruwaćjaskładamsię
zestraconychokazji.
Tyle,żemojewewnętrzneburzeitornadaniematerializowałysię
nadmiastem.
Tonasciuteczkęróżniło.
Gdybymtegoniezauważył,możewszystkotoczyłobysiętorem
zarezerwowanymdlanormalniejszychludzi,prawda?
Nazewnątrzakuratszalałaburza,boMagdziejednakniezupełnie
przeszło,natyle,żetrochęzadużowypiłanawejściuipróbowała
tańczyćwgroniespoconychodduchotylosowychludzi.Domówki
zawszeprzyciągajątych,którychzobaczyszwyłącznierazinigdynie
zapamiętaszichimienia.Stałemsobiegdzieśzboku,sączącbrowary
ociemnejbarwie,równejbarwomtroskiwątpliwościdominującym
wpaleciemoichmyśli.
Błyskałoibłyskało,alekomuniesamowiciesilnanawałnica
zepsułabyzabawę?Gdybysiadłprąd,towarzystwozaakceptowałoby
błyskawicejakobłogosławionystroboskopzesłanyprzezbogarave’u.
Narazieagresywnamuzykatanecznamaskowałausłużniegrzmoty.
Zagubiliśmysięwimprezie,wimpreziekażdysięjakośzgubi.
Dziwne,żeodnaleźliśmysięzMagdągodzinęczydwiepóźniej,
jakimścudemzupełnietrzeźwi,razemnamateracustaregołóżka,