Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wiekklęski?
17
ogarniacałości,niedajesummy,stwarzaprzynajmniejzłudzenie
powtarzalnościiponadczasowościludzkichdoświadczeń.Myślę
jednak,żetotylkomiłośćdowielkichdziełiluzjonistówżyciatwo-
rzytezłudzenia.Słabościimałościliteraturywspółczesnejoraznie-
możnośćwykreowaniaprzezniątotaliténiespowodowanetym,
żezapomnianootrudnejsztuceopowiadaniafabuł.Toraczejświat
wyparłsiępowinowactwzsztuką,bardziejniżkiedykolwiek
przedtemstałsięafabularny,zburzyłpotocznemniemaniaoswojej
koherencjiiciągłości.
TrudnopogodzićsięzprezentowanąprzezRudnickiegoapoka-
liptycznąwizjąśmierciliteraturyorazdaremnychwysiłkówpisarzy
uczestniczącychwjałowychtylkobiegach,przygotowującychdese-
ry,bezktórychmożnasięobejść.
Czypomiędzykonstatacjąklęskiauległościąwobechasełjed-
nejzbarykadnieistniejążadnewartości,którebudziłybynadzieje?
Wnaszejpowojennejliteraturzetakkrajowej,jakemigracyj-
nejjestkilkaksiążekprzedstawiającychrzeczywistośćalternatyw-
wobectriumfującejhistoriiipolityki.Rudnickiniewspomina
onich.Myślęjednak,żewartojeczytać,bouczą,jakopieraćsię
nastrojomrozpaczyirezygnacji,jakgodzićsięztym,że„przemija
postaćświata”,którątworzyliśmyikochali.