Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
awaryjne.Tymrazemnieotrzymałbyzgodynawyjazd
doBejrutu,gdybyniezapewnionomumorskiejdrogi
ewakuacji.Nowyszef,którywkrótceobejmowałurząd,
wzałznimplany.Takprzynajmniejwosię
wBiurze,gdziejaknainstytucjęotajnymcharakterze
panowałoniepoprawneplotkarstwo.
Wtejsamejchwilirozbłysłekrankomórki.Esemes
zbulwaruKrólaSaulainformował,żekomputerynie
mogązidentyfikowaćmężczyzny,którywsiadłznim
dowindy.OstrzeganoMichaiła,bydziałałostrożnie,
choćniebardzowiedział,comająnamyśli.Opuścił
roletę,zaciągnąłzasłonyikolejnogasiłlampy
wpokoju,wkońcuwokółniegozapadłcałkowity
mrok.Wtedysiadłwnogachłóżka,wpatrującsię
wwąskipasekświatłaudołudrzwi,iczekałnatelefon.
***
Niedziwiłogo,żeinformatorsięspóźniał.Przecież
przypominałprzykażdejokazji,jakwielemazajęć.
DlategoMichaiłniebyłzaniepokojony,żechoć
nadeszładwudziestadruga,SamiHaddadwciążsięnie
odzywa.Wkońcujednakodwudziestejdrugiej
piętnaścierozbłysłekrankomórki.
Wchodządohotelu.Onidwajkumple.Uzbrojeni.
Michaiłprzerwałrozmowęijeszczeprzezdziesięć
minutsiedziałnałóżku.Potemzbroniąwrękuruszył
doprzedpokojuiprzyłożyłuchododrzwi.Niczegonie
słysząc,wsunąłpistoletzapasekztyłuspodniiwyszedł
nakorytarz,naktórymniebyłonikogoopróczchłopaka
zobsługi,bezwątpieniajednegozdżihadystów.