Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jedentylkocoświdziałem.Tozachęcające;nieustawajmy;ale
dlaczegóżnieustawajmy?...dosyćminatem,cowiem.Alboż
towidokszarpanegonasztukiSalcèdaprzyjemnymdlamniebędzie?...
Nie,zapewnenie!..Wreszciewyrzekłemsiępolityki.Pójdźmyraczej
naobiad;słońcewskazywałobypołudniowąporę,gdybydzieńniebył
pochmurny.Jużczas.
Imówiącto,wszedłdoParyża,zespokojnymizłośliwym
uśmiechemnaustach.