Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kontynuował.
Krótkomówiąc,chodzioto,conazywająascetyzmem,ajednymze
współczesnychbłędówjestzaprzeczaniejegoistnieniuurzadkich,ale
całkiemrealnychosób.Prowadzenieżyciapełnegonieustannej
surowościiwyrzeczenia,jaktoczyniMarillac,jestwewspółczesnym
społeczeństwieobarczoneniezwykłymitrudnościamii
nieporozumieniami.Społeczeństwojestwstaniezrozumiećjakąś
konkretnąpurytańskąfanaberię,naprzykładprohibicję,zwłaszczajeśli
sięnarzucainnym,aprzedewszystkimbiednym.Alektośtakijak
Marillac,narzucającsobienieabstynencjęodwina,alepowstrzymując
sięodwszelkiegorodzajuświatowychprzyjemności...
PrzepraszampowiedziałPinionswoimnajbardziejuprzejmym
tonem.Ufam,żeniemógłbympozwolićsobienataką
nieuprzejmość,byzasugerować,żepanoszalał,więcmuszępoprosić,
bypowiedziałmipanszczerze,czyjasamniepostradałemzmysłów.
Większośćludziodparłtamtenodpowiedziałaby,żetoMarillac
oszalał.Byćmożetakjest;wkażdymrazie,gdybyprawdawyszłana
jaw,tonapewnotakbyonimmyślano.Aleonnieukrywaswojego
pustelniczegoideałupodprzebraniemsybarytytylkopoto,żeby
uniknąćzakładudlaobłąkanych.Toelementcałejtejideiwjejjedynej
znośnejformie.Najgorszewtychwschodnichfakirachzawieszonych
nahakachjestto,żezabardzorzucająsięwoczy.Mogąprzeztostać
siętrochępróżni.Nieprzeczę,żesłupnicyiniektórzyzpierwszych
pustelnikówmoglibyćnarażeninatosamoniebezpieczeństwo.Ale
naszprzyjacieljestchrześcijańskimanachoretąirozumiewskazanie:
„Kiedypościsz,namaśćsobiegłowęiumyjtwarz”.Ludzieniewidzą,
żepości.Przeciwnie,widzą,żeucztuje.Ale,jakpanwidzi,on
wynalazłnowyrodzajpostu.
Zaskoczonydziennikarzzgazety„Comet”naglezaśmiałsiękrótko,
bobyłbystryiodgadłdowcip.
Chybaniechcepanpowiedzieć...zaczął.
Tocałkiemproste,prawda?odpowiedziałjegoinformator.
Zajadasięnajbardziejwyszukanymiidrogimirzeczami,którychnie
lubi.Zwłaszczarzeczami,którychwprostniecierpi.Podtaką
przykrywkąniktniemożeoskarżyćgoocnotę.Pozostaje
nieprzeniknionypodosłonąszańcazobrzydliwychostrygi