Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
III
W
Rozumiem,żeszukasz...Harrynerwowowciągnął
iem,żetodlaciebieciężkiokres,Danielu.
powietrzelewądziurkąnosa.Prawastronajegotwarzy,
wrazzestarannieprzystrzyżonymwąsem,ściągnęłasię
kuustom.Cholera,wsumietosamniewiem,cootym
myśleć.
HarryAskinsbyłpćdziesięciomioletnimkawalerem.
Aprzynajmniejtaklubiłosobiemówić,cowprzypadku
człowieka,którymiałjużnalicznikuczteryżony,mogło
wprowadzaćwbłąd.Dwarazypożyciemałżeńskie
przerywałaniespodziewanaśmierć(niejego,oczywiście).
Dwapozostałekończyłysięrozwodem„nawspólny,
zgodnywniosekstron”mniejwięcejwtedy,gdywybranki
dobiegałyokolictrzydziestki.
Ograniczonedościśledamskiegoskładuspotkania,
którerazporazodbywałysięwsalonikachkobietz
wyższychsfermiastaAtlantis,odniedawnahuczały
odplotek,żenieustraszonyHarryznówzatęsknił
zatowarzystwempłcipięknejirozglądasięw
poszukiwaniachnumerupiątego.Ponieważzakończenia
jegomałżeństwukładałysięwponurąszachownicę
śmierć,rozwód,śmierć,rozwódżyczliweprzyjaciółki
przestrzegałysięwzajemnieprzedpochopnądecyzją,
któramogłabytragiczniewpłynąćnaprzewidywaną
długośćżycia.
Niemuszęchybadodawać,żejaktozwyklebywa,prym
wiodłytenajstarszealbonajbrzydsze(lubłączącewsobie
obiecechy),naktórychHarryniezawiesiłbynawetoka.
Niewykluczone,żewiększośćznichtaknaprawdęwiele
bydała,bystaćsiępaniąAskinsnumerpięć.
Takczyowak,Harrybyłwłaścicielemósmego
codowielkościmajątkuwmieście.Całośćodziedziczył