Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
sypialnięzprzylegającąłazienką,naktórychwidok
pożałował,żeprzyjechałtusam.
Zulgąstwierdził,żepoczątkowewrażenie,jakby
znajdowałsięwmuzeum,wywołaneprzezprzepych
istaroświeckąaurę,któreczułosięjeszczeprzed
przekroczeniemhotelowegoprogu,prysłocałkowicie,gdy
znalazłsięwtymnowoczesnymipomimoswoich
imponującychrozmiarówprzytulnymapartamencie.
Starałsięodeprzećmyśl,żematuwięcejmetrów
kwadratowychniżwwynajmowanymmieszkaniu
wZurychu.
Pomyślałam,żejeślimapanrodzinę,możeprzydasię
panutrochęprzestrzeni,gdybyktośpostanowiłpana
odwiedzićpowiedziałaSusanneFuchs,dostrzegłszyjego
konsternację.
Dziękuję,tobardzouprzejmezpanistrony.
Tonictakiego,hotelwwiększościitakstoipusty.
Mamnadzieję,żebędzietupanuwygodnie.Hotelowa
restauracjairoomservicedopanadyspozycji,godziny
posiłkówznajdziepanwbroszurzenabiurku,razem
zhasłemdowi-fiwyrecytowała.Jeślijestcoś,czego
panpotrzebuje,proszędaćznać.
Właściwietak.Chciałbymporozmawiaćzpanisiostrą.
ProfesjonalnypółuśmiechSusanneFuchsnatychmiast
znikł,zastąpionyprzezściągniętebrwiitroskę.
Dobrzepowiedziałapotrzechsekundachzawahania
isięgnęłapotelefon.Przesłałampanunumer.Pewnie
niemuszępanaprzestrzegać,bybyłpandelikatny.Jest
wfatalnymstanie.
Oczywiście.
Jeślibędziepanjeszczeczegośpotrzebować,proszę
śmiałodzwonićpowiedziałairuszyładodrzwi.
Pokilkukrokachzatrzymałasięwproguidodała
jeszcze:
PanieSauer,właściwiemamtylkojednąprośbę.Nie