Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
informującej,żeposesjajestnasprzedaż.Tabliczka
ustawionabyławogrodzieprzeddomem.
TotutajpowiedziałaCassie.
Ja,zanimsięodezwałam,musiałamzrobićwdech
iwydech.
Tak.Totu.
DomŁez.
Cassiespojrzałanamniezdecydowaniepytająco,
ajaczułam,żemojepoliczkirobiąsięgorące.Byłam
pewna,żetylkotakpomyślałam,żewcalenie
powiedziałamtegonagłos.Imożetakbyłoistotnie,
tylkocośwmoimgłosiezaintrygowałoCassie.
Amożepoprostuczułateraztosamocoja.Czekała
nacoś,conastąpi.Napewnonastąpi.Alecodokładnie,
tegoniewiadomo.
Chciałampowiedziećjej,żebyzawróciła.Bocoś
masięwydarzyć,cośistotnego,comożebyćalbo
cudowne,albotragiczne,albojednocześnietakie
itakie,alelepiejnieryzykować.Oczywiściebyłotobez
sensu,niemniejczułamwłaśnieto.Bardzomocno.
ŻetojestDomŁeziżenieznalazłamsiętubez
powodu.
Cassiewysiadłazsamochodu.
Jenno,idzieszzemną?
Oczywiście!
Starającsięzapomniećoswoichobawach,wysiadłam
zsamochoduiposzłamzaCassiepowybrukowanym
chodnikuprowadzącymdodrzwiwejściowych.Kiedy
byłyśmyjużucelu,wzięłamzarękęCassie,aonalekko
uścisnęłamojepalceispytała:
Jesteśgotowa?