Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wodę.Najpierwpożałowałampieniędzy,którychjeszcze
niewydałam,alepodwóchkieliszkachpoczułamróżnicę
międzypiciemwodyiwina.Itudochodzędokolejnej
zaletyinfekcji:alkoholszybciejdziała.Podwóch
lampkachbyłamwtakdoskonałymnastroju,
żeskrzyknęłamkilkoroznajomychizrobiliśmysobiemałe
koronapartynaZoomie.
Noiopowiadamdzisiajmojemuaspirantowi
Sylwestrowiotymwspaniałymgeściedobrejwoli
zestronywłaścicielasklepuzwinami,aonstwierdzatym
swoimnieprzeniknionymgłosem,zktóregoniedasię
odgadnąć,cojestironią,aconaserio,żemoże
powinnamprzyjrzećsięswojemuproblemowiiże
onmożemipolecićzaufanychopiekunówgrupAA.
Totylewtemaciemiłychpogawędekzestróżamiprawa.
Aleterazcałyczasotymmyślę.Boco,jeślitasugestia
niebyłazłośliwością?Czytomożliwe,żemamproblem,
któregoniedostrzegam?Oczywiście,imdłużejmyślę
oalkoholu,tymmamwiększąochotęsięnapić.Alewtedy
potwierdzęsugestięaspiranta,ajakpotwierdzę,tobędę
musiałacośztymzrobić.Niechcęchodzićnaspotkania
grupyAA.Chcęchodzićnaimprezy,dokinaidokawiarń.
Doludzimisięchce!Doludzi!
DZIEŃSZÓSTY
Przeztencałycovidtrochęzapomniałam,żezbliżasię
BożeNarodzenie.Dzisiajmamamiuświadomiła,żetym
razemspędzimyjeosobno.Tojestpoprostuszok!
Odkilkulatwyobrażałamsobie,jakbytobyło,gdybym
poznałafacetadostatecznieszalonego,żebychciał
wczasieświątpoleciećnadrugąpółkulęiprzeżyćtam
zemnąWigilięwśrodkulata.Źródłemnajwiększego
stresu,jakiwtedyodczuwałam,byłoto,jakbym
powiedziałaotejdecyzjimojejrodzinie.Drugimałystres
wynikałztego,czybędzieon,tenpotencjalnyfacet,