Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
MIECZYSŁAWTOMASZEWSKI
AkademiaMuzycznawKrakowie
Kisielewski:muzykaipolityka
ByłanWarszawskaJesień”
,tapierwsza,wroku1956.Kisielewskiwprzerwiekon-
certuwyciągnąłmniezFilharmonii:nTamsiędziejąrzeczyważniejsze!”
.Poszliśmy
podnbiałydom”
,otoczonygęstniejącymtłumempełnymprzychylnościdlanowe-
godomutegoszefa.Ówwielotysięcznytłumskandowałrazzarazem:nWiesław,
niejedź!Poślij»Łysego«!”1.Oczywiście:nniejedźdoMoskwy!”
.Mamtojeszcze
wuszach.PoczuciehierarchiisprawnieopuszczałoKisielewskiegonigdy.
1.
DziałałemjeszczepozaKrakowem,alenależałem,cozrozumiałe,doczytelników
nRuchuMuzycznego”
,odjesieniroku1945redagowanegoprzezKisiela.Jeszcze
przedprzyjazdemzRzymuZygmuntaMycielskiego.NiebawempójdziewPolskę
ichdwugłos,nastrajającytych,którzymielinatouszyotwarte;natongodności
iniezależności,wramachzniewolenia.
ZapamiętałempierwsząogólnonarodowądyskusjęwywołanąprzeznRuchMu-
zyczny”
.Tyczyłastosunkudowłasnejtradycji:nRuch”zderzyłsięztradycjonali-
stamibroniącyminietykalnościkompozytorówpolskich,niezależnieodichrangi.
ChodziłooŻeleńskiegoijemupodobnych.Porazpierwszydoszłauniegodogło-
su,późniejczęstoprzypominana,lapidarnadewizaNorwida:
Czytenptakkalagniazdo,cojekala
Czyten,comówićotymniepozwala?2
Dewiza,którejKisielpozostaniewiernydokońca.Podstawąjesttuzasadapo-
stępowanianbeztaryfyulgowej”
.Tyleżezbiegiemlatiwrazzezmianamisytuacji
poszerzasięuKisielewskiegopolewidzenia.Inneaspektywchodząwgrę,jużnie
tylkokryteriumdoskonałościtechnicznej,warsztatowej.Pamiętamwczesnepoglą-
dyKisielewskiegonatematpoziomutwórczościautoraŚpiewnikówdomowych,nie
1
ChodzioczywiścieoDomPartii,oWładysławaGomułkęiJózefaCyrankiewicza.
2
C.K.Norwid,„Czytenptakkalagniazdo,cojekala”[inc.],[w:]idem,Dziełazebrane,t.1,Wiersze,
oprac.J.W
.Gomulicki,Warszawa1966,s.387.