Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KiedyprzedszesnastulatyurodziłasięNatalia,myślałem,żeto
koniec.Nawetniebardzowiedziałemczego.Poprostukoniec.
Wszystkienaszeplany,ba,całenaszeżycierozpierzchłosięnagle
nawszystkiestrony,jakprzestraszonestrzałemptaki.Zostałatyl-
kojakaśpustka,cisza…imaleńkaNataliależ!canieprzytomna
winkubatorze.Byłabardzochora.Miaładodatkowychromo-
som…Ewastałaprzedszklan!klatk!ipatrzyła.Wtedyjużnie
miałasiłypłakać…–takwspominanarodzinycórkiAndrzej
SuchcickizeStowarzyszeniaRodziniOpiekunówOsób
zZespołemDowna„Bardziejkochani”.
***
…Inaczejwygl!daj!narodzinydzieckaupośledzonego.Zamiast
radosnegoświętowaniapanujewokółniegosmutekirezygnacja.
Gratulacjegościprzypominaj!kondolencje.Znajomiczęstoza-
mieniaj!sięw„przyjaciółHioba”,którzyniechc!cyrani!,za-
miastpocieszać.Wistociejesttookresżałobypocudownym,
„wymarzonym”dziecku,któremiałosięnarodzić…Tenokres
możeprzedłużyćsięnacałeżycie,choćwcaleniemusitakbyć…
–piszedalejAnnaSobolewskawksiążce„Cela”.
***
Napewnourodzenietakiegodzieckarodzicezpocz!tkuprzyj-
muj!jakotragedię.Jasnestrony?Naturaichniegeneruje,ani
społeczeństwo,musimysamijetworzyć.Pojawiaj!sięstopnio-
wo,wkontaktachzdzieckiem.Jasn!stron!jestmiłośćtego
dziecka,czysta,bezwarunkowa,bezbronna,któr!trzebachronić
ipielęgnować.Jasn!stron!jestnaszamiłośćdoniego.Akażdy
człowiekczęstoczujesięsamotnyiodczuwagłódmiłości…–An-
drzejSuchcicki.
Braksłów!
Czys!takiesłowa,którymimożnapocieszyćkobietę,gdyurodzidzieckozze-
społemDowna?Oczympanizni!rozmawiawczasieodwiedzin?–pytam
KrystynęMazur,matkędziewięcioletniegoKamila,którajakoprze-
wodniczącakrakowskiegoStowarzyszeniaRodzicówiPrzyjaciół
15
