Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
48
I.Zhistoriiiteoriimediów
zEuropynaprzedmieściachLosAngeles,wHollywood.Każdeznichwciągukil-
kulatstałosiępotężnymkoncernem,któryopróczkompletnejbazyprodukcyj-
nej,umożliwiającejrównoczesnąrealizacjęwielufilmów,dysponowałteżwłasny-
mikanałamiichdystrybucjiorazogólnokrajowąsieciąkin.Mimowzajemnejry-
walizacjiwszystkiestudiadziałałynatychsamychzasadachirazemtworzyły
sprawniefunkcjonującysystemkinematografii.Elementemspajającymtensy-
steminadającymmuimpetubyłtzw.systemgwiazd,czyli„stajnia”sławnychak-
torównastałepowiązanychzdanymstudiemiprzezniewylansowanych,których
popularność,umiejętniepodtrzymywana,byłamagnesemprzyciągającymdokin
masowąpubliczność.Funkcjonowaniesystemugwiazdwymagałowsparciazestro-
nyprasy,toteżstudiaprowadziłyzniąumiejętnągrę,podrzucającgazetomtematy
doplotekzżyciagwiazd.Korzystalinatymwszyscy:gwiazdyuzyskiwałyrozgłos
icorazwyższedochody,właścicielestudiówzapomocąkultugwiazdpromowali
swojefilmy,wydawcyidziennikarzemielitematypodnosząceatrakcyjnośćgazet,
aczytelnicyfascynowalisiępikanteriążyciaifanaberiamiswoichbożyszczy.Nic
więcdziwnego,żegdywlatachdwudziestychpojawiłosiękolejnemediumra-
dio,ochoczowłączyłosiędotejgry.
Radiorozwijałosięrównieszybkojakkinoiwciągujednejdekadyzagnieź-
dziłosięwwiększościamerykańskichdomostw,awlatachtrzydziestychopano-
wałoniemalcałąEuropę.Jednakwprzeciwieństwiedokina,gdziemotoremroz-
wojubyliproducencifilmów,wprzypadkuradiafunkcjętepełniliproducenci
odbiornikówradiowych.Toonizakładalipierwszestacjeradioweiwytyczalikie-
runkiichpolitykiprogramowej.Inaczejteżniżwprzypadkukinaukładałysięich
stosunkizprasą.Oilebowiemprasaikinoniestanowiłydlasiebieżadnejkonku-
rencji,anawetprzysparzałysobiekorzyści,otyleradio,gdyzorientowałosię,że
możebyćczymświęcejniżtylko„skrzynkązmuzyką”,stałosiępoważnymkon-
kurentemizagrożeniemdlaprasy.Mogłowszakłatwodostarczaćbezpośrednio
dodomównajświeższeinformacjeidoniesieniaagencyjne,mogłonawetwyprze-
dzaćgazety,nadającbezpośrednierelacjezważnychimpreziwydarzeń,dawałoteż
namiastkębezpośredniegokontaktuzpostaciamizpierwszychstrongazet.Prasa
usiłowałaprzeciwdziałaćtemunaróżnesposoby.Próbowałaograniczaćdostępra-
diadoinformacjiagencyjnych,cojednaknadłuższąmetęniemiałoszanspowo-
dzenia,anakrótsząpewnekorzyściprzyniosłoprasietylkowAnglii.Bardziejsku-
teczneokazywałysiędążeniadopodniesieniaatrakcyjnościgazetprzezzwiększenie
rolifotografiiwdziennikarskichrelacjach.Podnosiłaonakonkurencyjnośćpra-
syzarównowobecradia,jakikina,dlategoprasakorzystałazniejcorazchętnej.
Opróczbogatszejilustracjifotograficznejbieżącychinformacjipojawiłysiętygo-
dnikiinformacyjneopartewcałościnafotografii.Tymsposobemnarodziłsięno-
wygatunekdziennikarskifotoreportaż,którywrazzinnymiodmianamifoto-