Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
odpadniezchrupnięciem.SzefowazmierzyłaXiaohong
wzrokiemiuśmiechnęłasięniejednoznacznie,
zatrzymującwzroknajejpiersiach.
–Maszdoświadczenie?–zapytała.
–Jakie?–Xiaohongzaczerwieniłasię,nierozumiejąc,
ocochodzi.
–Nowpracy,ajakie?Łóżkowe?–głosszefowej
przeszedłwwyższetony.
Xiaohongwiedziała,żetakmówisię
odoświadczeniachseksualnych.Pomyślała,żewjej
wypadkuszkodabyłobywogóleotymwspominać.
Kobietataknaprawdęniemiaławcalezamiarujej
zatrudnić,tylkowoczywistysposóbstroiłasobiezniej
żarty.
Wtedyześrodkawyszedłmężczyznazparodniowym
zarostemnatwarzy.
–Jesteśtuwsprawiepracy?–zapytał.
–Tak,imamdoświadczenieiwpracy,iwłóżku!
–wypaliłaXiaohong.
Mężczyznazmieszałsię.
–Cozacharakterek!Ilemaszlat?–zapytał.
–Szkodapytać–wtrąciłasięszefowa,przewracając
oczami.–Pomojemuniewyglądanazbytrobotną.
–Mamszesnaścielat.Itak,pewnienawetzmoim
doświadczeniemłóżkowymniedorównampani
–powiedziałaXiaohongdoszefowej.Wiedziała,żekobieta
widziwniejzagrożenie–takietambabskiemyślenie,
zktórymmiałajużniemałodoświadczeniawżyciu.
–Szesnaścielat,czyliniejesteśjużdzieckiem.