Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Bardzodelikatne.Obetnijpaznokcieizrobimydzień
próbnypowiedziałszef,skończywszyprzyglądaćsię
rękomXiaohong.Byłtomężczyznawwiekudwudziestu
kilkulat,bardzoszczupły,zdługimiwłosami.Ztwarzy
nitokobieta,nitomężczyzna,aodtyłumożnagobyło
wziąćzajednolubdrugie.Xiaohongpowiedziałasobie,
żewyglądajaknamalowany.
ZXiaohongwsumiebyłyczterydziewczyny
domyciawłosówidotegojeszczejedenbardziej
doświadczonymężczyzna,zatrudnionyprzezszefa.
Xiaohongrozpoczęłapracęwtrzecimjużzawodzie
zpewnympoczuciemdumy.Nieminęłagodzina,
amiędzyniąakoleżankaminarodziłasięwięź,apopół
miesiącaklienci,którzyprzychodzilinaumyciewłosów,
specjalniesięociągali,czekającXiaohongbędzie
wolna.
Byłastworzonadomyciawłosów.Gdykliencisiadali
wfotelu,tyłichgłowywypadałnimniej,niwięcej,tylko
nawysokościjejdorodnejklatkipiersiowej.Mężczyźni
zgłowącałąwpianiegawędzilisobiezXiaohong,agdy
pospłukaniuzaczynałsiępiętnastominutowymasaż,
zamykalioczy,odchylalisiędotyłu,iskładaligłowęnajej
piersiach.Klientombyłowygodnie,więciszefbył
zadowolony,idyskretnieudzielałXiaohongpochwał,
potwierdzającjejumiejętnościiwartośćjako
pracowniczki.
Pośróddziewczątwpracy,Xiaohongnajlepsze
stosunkimiałazLiSijiang.Spałyrazemnapiętrowym
łóżku,jednanagórze,druganadole.Sijiangbyła
prostolinijną,poczciwądziewczyną,niewinnąiślicznąjak