Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wyczyszczonezchrustunaogieńpodkuchnią,zgrzybów
iorzeszkówbukowych.Alenadalczasamibyłjakiśinny
powód,żekobietamiałachoredziecko.Możechodziło
ojakąśzazdrość.
PrzypierwszejkomuniiAnneliesenadalbyła
szczuplejszaodinnychdzieci,wswojejpięknej,białej,
koronkowejsukience,zwelonemnagłowie,mała
oblubienicaChrystusatrzymającawysokąświecę.Jednak
wydawałosię,żewyrosłazeswoichproblemów
zdrowotnychidoczasu,gdyw1965roukuposzła
doGimnazjumDalbergawAschaffenburgunawiązała
przyjaźniezkolegamizklasy.Fajniebyłocoranowsiadać
dopociągu,cisnąćsięwwąskimprzedzialezinnymi
dziećmi,którechodziłytamdoszkoły,ipatrzeć
nakrajobrazprzemykającyzaoknamiwagonu.Pozatym
terazOma(babciaFürg)musiałapomagaćwopiecenad
jejtrzemaruchliwymisiostrami,itorównieżbyłamile
witanazmiana.„Byłajakmywszyscy”,powiedziała
wsądziejejprzyjaciółkazklasygimnazjalnej,Maria
Burdich.„Byławesołądziewczynką,brałaudział
wzwyczajnychszkolnychżartachipsotach”.JosefMichel
wliściedomniewspominałwtakisamsposób.
GdyAnnelieseijejsiostrypodrosły,częstowniedzielęwsiadaliśmy
dosamochoduijechaliśmynawycieczkę,adziewczynkiśpiewały
zcałegoserca.Wszystkiemiałydobrysłuch,grałynaróżnych
instrumentachiuwielbiałyrazemśpiewać.Tozawszebyłbardzomiły,
bardzoszczęśliwyczas.ZwłaszczaAnneliesepromieniowała
radością.
Anneliesegrałanaakordeonieoraz,takjakoczekiwano
oddziewczątzdobrychrodzin,brałalekcjegry
nafortepianie.Dotegopilniesięuczyła.„Nieważsię
przynosićsłabychstopni”,powiedziałajejmatkazeswoją
zwyczajowąsurowością.„Naukadobrzeciidzie,atwój