Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
24
I.Ekonomiaumiarunowyparadygmatwekonomii
skalanierównomiernościdochodów.Innymisłowy,odnośniedonierównościbędzie
cozmniejszać.Oilewkrajachbiednychprzezjeszczewielelatnajwiększeznaczenie
będziemiałtradycyjnierozumianywzrostgospodarczy,czyliilościowezwiększanie
produkcji,otylewwiększościkrajówbogatychzwyjątkiemspołecznychgospodarek
rynkowych,charakteryzującychsięniskimstopniemnierównomiernościważniejsze
odilościowegowzrostusztuk,kilogramów,metrów,litrówbędąodpowiednioukie-
runkowanezmianyproporcjidochodów.
Nieuzasadnionymnierównościomzwłaszczawynikającymzpatologiistosun-
kówpodziałunależyzdecydowanieprzeciwdziałać,ponieważosłabiająwzajemne
zaufaniemiędzyludźmi,coszkodzikapitałowispołecznemu,takbardzopożądanemu
wprocesachrozwoju.Jeślizaufaniemnieobdarzająsiężnegrupyzawodoweiśro-
dowiskowe,jeślispołeczeństwoniedarzyzaufaniemwładzy,atajemusięodwzajem-
nia,jeślinawzajemnieufająsobieprzedsiębiorcy,tokapitałspołeczny,zamiastsię
pomnażać,podlegaerozji.Wgospodarcebywapodobniejakwrodzinie;nawetjeśli
niebrakujepieniędzy,aleniestarczazaufania,nicniedziejesiędobrze.
Acozakumulacjąkapitału?Przecieżjestniezbędnadonormalnegofunkcjono-
waniagospodarki,przedewszystkimdoinwestowaniawmodernizacjęistniejących
itworzenienowychmocywytwórczych.Czymniejrozciągniętadrabinadochodów
nieosłabiskłonnościdooszczędzania,atymsamymtworzeniakapitałuiinwestowa-
niagowlepsząprzyszłość?Bynajmniej.Gdybytakmiałobyć,nienależałobyzmniej-
szaćrozpiętościdochodów.Ale,pomijającwyjątkowesytuacje,takniejest.Niema
aniempirycznego,aniteoretycznegodowodu,żewgospodarkachobardziejspłasz-
czonejstrukturzedochodówmniejsięoszczędzaiinwestuje.Wystarczyprześledzić
biegstosownychprocesówwsferzeformowaniasiękapitałuwAustrii,Francji,wpań-
stwachnordyckichiinnychkrajachozbliżonejztegopunktuwidzeniacharakterysty-
ce,abyprzekonaćsię,żeichbardziejegalitarnespołeczeństwapotrafiłyoszczędzać
niemniejniżwkrajachobardziejelitarnymtypiestosunkówpodziału.
Poświadczajątorównieżkonkluzje,którenietrudnowyprowadzićzporównania
gospodarekztzw.dużympaństwem,wporównaniuztymi,gdziepaństwojestHmałe”.
Otóżpodczaskilkudziesięciulat(1960–1995)wkrajachzmałym,około30-procen-
towymudziałempaństwawredystrybucjidochodunarodowego(iwzwiązkuztym
zwiększyminierównościamiwjegopodziale)stopainwestycji,czyliichprocentowy
udziałwPKB,wynosiłaśrednio20,7%,awkrajachzdużąskaląredystrybucjibu-
dżetowej,zokoło50-procentowymudziałempaństwawPKB(iwzwiązkuztymsto-
sunkowomniejszyminierównomiernościamiwpodzialedochodów),stopainwestycji
wynosiłaśrednio20,5%
2
.Żadnażnica.Możnamiećtakąsamązdolnośćdofor-
mowaniakapitału,codecydujeowzrościegospodarczymwprzyszłości,przymniej
2PiszęHwzwiązkuztym”,sugerującoczywistyzwiązekmiędzyrelatywniewiększąskaląbudżetowej
redystrybucjiawzględniemniejsząskaląnierównomiernościwpodzialedochodów.Takjestwkrajach
oinkluzywnychinstytucjach,orelatywniewysokimstopniuspójnościspołecznej.Możliwewszaksąprzy-
padki,gdziepaństwojestHduże”,alekorzystajązjegodobrodziejstwnierzeszespołeczne,lecztzw.elity,
częstokroćskorumpowane,cojestnierzadkimprzypadkiemwgospodarkachpaństwowegokapitalizmu.