Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
1.Nowypragmatyzm,czyliekonomiaipolitykadlaprzyszłości
25
niezrównoważonympodzialedochodów,cowspółdecydujeosatysfakcjizestanu
gospodarkiwteraźniejszości.Jesttoważnawytycznapolitykigospodarczejnowego
pragmatyzmu.Takwłaśniepowinnobyćwprzyszłości.
Nieustannywzrostludzkichpotrzeb,ztowarzyszącymimnieodpartympragnie-
niemichzaspokojenia,tomieczobosieczny.Pokonujewielebarieri–permanentnie
stymulująckoniunkturęgospodarczą–jestniezbywalnymogniwemprocesurepro-
dukcjirozszerzonej,czyliwzrostugospodarczego.Zarazemjednakjesttosiładewa-
stująca,ponieważpotrafiHzamulać”umysły,psućpreferencje,preferowaćnaganne
cechyiwkonsekwencjiwprowadzaćdogospodarowaniaelementyirracjonalne.
Wielkimproblememjestnieustannywzrostaspiracjikonsumpcyjnych.Rozległy
kryzysprzełomupierwszejidrugiejdekadyXXIw.conajwyżejjelekkostonowałico
niecoprzesunąłwczasie.Totakżewytwórokreślonegosystemuwartości.Odczasu,
gdykilkawiekówtemuludzkośćwyrwałasięzokowówreprodukcjiprostej–(kiedy
towielkośćiwarunkiprodukcjiikonsumpcjiodtwarzałysięzokresunaokresbez
zmian)iprzeszładoreprodukcjirozszerzonej(kiedytozokresunaokreswytwarza
corazwięcej)–apetytysąniezaspokojone.Kiedyśpotrzebnebyłotyle,abyprzeżyćna
podobnympoziomie,jakdzień,rokczypokoleniewcześniej,teraz–imwięcej,tym
lepiej.Aleczynaprawdęlepiej?Ilebyniewyprodukować,ilebynieskonsumować,
wciążchcesięwięcej.Powiadają,żeapetytrośniewmiaręjedzenia,notopanoszy
sięekonomiczneobżarstwobezumiaru,awrazznimgospodarczaotyłośćiliczne
wynikającestądspołecznepatologie.Gospodarcepotrzebnajestzdrowadieta,takjak
jestonaniezbędnasprawniefunkcjonującemuorganizmowi.Gospodarceprzyszłości
potrzebnyjestumiar.
Wprawdzierośniezaspokojeniepotrzeb,alejeszczeszybciejrosnąsamepotrzeby.
Wefekcie–choćtrwawzrostgospodarczy–zwiększasięlukapomiędzypotrzeba-
miaichzaspokojeniem.Mimożemasięwięcej,jestgorzej.Toproblemwistocie
psychologiczny,aleoogromnychkonsekwencjachekonomicznych,aidącdalej–po-
litycznych.Swegoczasuokreśliłemtensyndromjakoparadoksniższegopoziomu
zaspokojeniapotrzebprzywyższympoziomiekonsumpcji[Kołodko,1986].Jakroz-
wiązaćtenproblem?Bożerozwiązaćgotrzeba,niepowinnopodlegaćwątpliwości,
winnymbowiemprzypadkutrwaćbędziepościgzadewastującymśrodowiskoipowo-
dującymzaburzeniaspołecznewzrostemilościwytwarzanychtowarówbezwzrostu
satysfakcjizichspożywania.Czytomiałobysens?
Dotychczasowalogikaspołecznegoprocesureprodukcjipoleganaautonomicz-
nierosnącychpotrzebachposiadaniaikonsumowaniarozmaitychtowarów,costy-
mulujewzrostichprodukcji.Jednocześnierosnądochody,zaktóremożnanabywać
wytwarzanedobraiświadczoneusługi.Rosnątakżesamepotrzeby,którewepoce
konsumeryzmuzregułyutrzymująsiępowyżejpoziomuichzaspokojenia.Utrzymuje
sięzatemokreślonystannapięcia,któryjestzarównosiłąmotorycznąwzrostugospo-
darczego,jakipowodemniezadowoleniazistniejącegostanurzeczy.Jeślipotrzeby
rosnąszybciej,niżrośnieczyniącaimzadośćgospodarka,rośnieteżindywidualna
ispołecznafrustracja.Jesttylkojedensposóbnawyjścieztegosyndromu:spowolnie-
nietempawzrostupotrzeb.