Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
14
Afryka
woponę,bywygraćznaczniedroższyprezent.DosiadłsiędonasLionard.Zaczęła
sięwłaśniejednaztychrozmów,którelubięnajbardziej.Kiedytaknaprawdęczas
niemaznaczenia,awszystkiesłowapłynąniezwykleswobodnie.Przewinęłosię
wieletematów:odpodsumowaniatygodniadoplanównanajbliższedniilata.Aime,
niewysoki,aczkolwiekbarczystyMalgasz,wyciągnąłspodpoduszkikilkakamieni
imałąbutelkęposłodkimnapoju.Musiałabyćonadośćstaralubbrudna,bopo-
przezwytartyplastik,choćbyczłowiekwysilałsięzcałychsił,nicniebyłowidać.–
BTosąrubiny.WAkomajiajestichmnóstwo”–zaczął.–BChińczycybardzojelubią.
Kupująjewkilogramachzaniewielkiepieniądze.AMalgaszesprzedająjetanio,
bonajczęściejniemającojeśćikażdasuma,nawettanajmniejsza,jestkusząca.
O,takielubiąnajbardziej”–pokazałniewielkikamieńznaturalnymiwyżłobienia-
mi,układającymisięwkwiaty.–BAtakieskupujązagrosze”–trzymałwręcepo-
pękanyjasnoczerwonykamień.Rubinówposzukujesięgłębokopodziemią.Kopie
siętuneloszerokościludzkiegociałaiposuwametrzametremwdół,poskosie,
poszukującBmalgaskiegozłota”.Malgaszmusibyćgotowynakilkunastogodzinne
przebywaniekilkametrówpodziemią.Nierzadkotunelezapadająsię,awrazzni-
mizapadasiężyciestarychimłodychposzukiwaczy.SzczęściemiałRavelonkaja,
któryprzedzamieszkaniemwKilasymandry,kopałdługietunelewposzukiwaniu
kamienia,czerwonegojakmalgaskaziemia.Dodziśprzechowujepodłóżkiemco
ładniejszevatotsara13,którychżalbyłooddaćChińczykom:kryształy,rubinyiskał-
kioblepionetysiącemmałychdiamencików.
Takrozmawiamkażdegodnia.Wędrujęprzezhistorietejżemłodzieży,od-
krywającMadagaskarztejinnej,ludzkiejstrony.Odczasudoczasuodwiedzam
wioski,byrozdaćlekarstwabądźpoznaćrodzinnestronychłopaków.Wędrujemy
pieszonierzadkokilkadziesiątkilometrów,byprzezkilkadnipobyćwtowarzystwie
radującychsięMalgaszów,bydzielićznimiścianylepianek,byjeśćpachnącyryż
zjednegotalerza.Ichoćpodróżetebogacąwnieopisanysposób,byćmożesąpo-
ciągającedlaszukającychwrażeńglobtroterów,toosobiścieuwielbiampochylać
sięnadspaceramiwinnymczasieiinnejprzestrzeni.Podróżeprzezsercatychże
młodzieńcówsąlekcjąmiłości,zrozumieniaicierpliwości.Ucząpatrzećmalga-
skimioczyma.
*
VictorieniSanientrafilidodomudzieckajakonajmłodsi.Mielikolejno9i11
lat.Ichmatkazmarłaprzyporodzienajmłodszegoznich,aojciecpotygodniowej
walcezmalarią.Niestaćbyłogonazastrzykratującyżycie,kosztującyzaledwie
75groszy.Przezdwatygodnierodzeństwopozostałowpustejchatce,bezopieki,
skazanenanędzęprzezniedbająceodziecipaństwomalgaskie.Byliprzestraszeni
izapłakani.Jedenznich–wpodartejkoronkowejdziewczęcejkoszulce,drugiwy-
chudzonyizaniedbany.Tinasoa,przystojnypiętnastolatek,sierota,uciekłznędznej
lepiankiprzednadużywającymalkoholinarkotykibratem.Wychowującagopo
śmiercirodzicówbabciazmarłakilkamiesięcytemu.Niemiałkompletnienikogo,
próczuroczej,kochanejmłodszejsiostryiprzegrywającegozproblemamibrata.
Trafiłdonas,asiostradopobliskiegointernatudladziewcząt.JeanFelixemza-
opiekowałasięchorującaciotka,potymjakrodzonamatkaodrzuciłagozgodnie
zwoląduchówprzodków.Urodziłsięwewtorek,wystarczyłotylkotyle.Niedołężna
kobietaprosiłaopomoc,jeszczetegosamegodniastałsięczłonkiemnaszejwspól-
noty.Lucien,Leolide,RegisiErnel,przyjacielezmiastaAnkiripika,niewidzieli
13Zmalg.ładnekamienie.Wjęzykumalgaskimokreślasiętymmianemwszelkiekamienieszlachetne.
18(4/2016)
