Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
21
AgnieszkaSzelega
Wybuchowedorastanie
OksiążceAlexandryFullerDziświeczorem
nieschodźmynapsy.Afrykańskiedzieciństwo
MalowniczykrajobrazDerbyshireiwyżynno-nizinneterenyangielskiegohrab-
stwawydająsięidealnymmiejscemnaprzeżyciebeztroskiegoipełnegołobuzer-
skichwybrykówdzieciństwa.Krainakusiiprzyciągasrogimwyglądem,nieokieł-
znanąprzestrzeniąizapowiedziąpełnejwyzwańprzygody.W1966rokurodzina
FullerówzrocznącóreczkąVanessąpostanawiaopuścićDerbyshireiprzeprowadzić
siędopochłoniętejwojnąRodezji.Afrykańskiefarmy,leniweporankinaweran-
dachlichychdomostwiwszechogarniającewilgotnepowietrzenaznacząwczesne
lataafrykańskiegożyciaangielskiejrodzinyiichdwóchcórek.Obskurneściany
szpitaliitragicznewskutkachpopołudniepozostawiąjużnazawszezadręwsercu
angielskichrodziców,zmuszonychpogodzićsięześmierciątrójkidzieci.Wrogi
wzroktubylcówczekającychnaskromnyprzydziałżywnościzostaniewpamięci
AlexandryFuller,podobniejakzmieniającesięopiekunki,wtargnięcierządowych
żołnierzydorodzinnegodomu,wybuchminypodautobusempełnymafrykańskich
pasażerówczyniecierpliweoczekiwanienazbawiennydlaplonówdeszcz.
WielelatpóźniejpannaFullerrozprawisięztymiwydarzeniamiwksiążceDziś
wieczoremnieschodźmynapsy.Afrykańskiedzieciństwo.Pisarkazaskakujebez-
kompromisowąszczerościąimomentamibezemocjonalnymjęzykiem,opisującpry-
watnemomentyitragedierodzinneoraznieustannietowarzyszącystrachożycie.
Jednaknieznajdziemywtejopowieściżalu,wytykaniabłędówczymoralizatorstwa
nawetwopowieściachoalkoholizmieiszaleństwiematki,któresącodziennymi
towarzyszamirodziny.Wafrykańskichwspomnieniachniebrakujeprzedewszyst-
kimrasizmu,którymbyłaprzepełnionamentalnośćangielskichosadników.Oprócz
Rodezji,FullerowiemieszkalirównieżwMalawiiZambii,doświadczajączarówno
codziennościnaznaczonejlękiemprzedzbuntowanymipartyzantami,jakrównież
niepewnościdecyzjirządówkrajówjużniepodległych.Niezwykleintrygującejest
przyjrzeniesięhistoriiprzeciętnejeuropejskiejrodzinynaafrykańskichziemiach
kolonialnychszczególnieteraz,gdywdzisiejszymZimbabwewciążrządziRobert
Mugabe,wprzeszłościnadziejaAfrykańczyków,dziśuważanyzatyrana.Kiedyś
Rodezyjczycygotowibylioddaćżyciezaniepodległykraj,dziśnarażająje,biorąc
udziałwprotestachprzeciwkorządowejrepresji.
Biali,nadziejaCzarnegoLądu.MamamałejAlexandry,upojonaalkoholem
idźwiękamicykadmarzyochoćjednymafrykańskimkrajurządzonymprzezbia-
łych.Otoczonaczarnąsłużbą,polamitytoniuikukurydzyorazwilgotnympowie-
trzemwbijającymsięwnieprzystosowanenozdrza,słuchaprogramówwradiuBBC,
tęsknizaSzkocjąiprzeklinarewolucjęAfrykańczyków,nazywanąChimurengą.Zie-
miakolonialnatojużwłasnośćbiałych:BBialinienazywalirewolucjiChimurengą.
Nazywaliją(kłopotem),(cholernymbezsensem).Aczasem(tąwojną).Wojnąwznie-
canąprzez(aroganckichczarnuchów),(bezczelnychbambusów),(awanturniczych
Murzynów),nerwowychtubylców,(kaffirów)”.Ci,którzymarząoniepodległościto
nietylkoterroryści,którychnocamibojąsięsiostryFuller.Totakżesłużącyiniań-
kitowarzyszącydziewczynkomprzezcałedzieciństwo,mężczyźnipracującyna
