Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
11
Samniewiem,odjakdawnazrodziłosięwemniewrażenie,żejeślitylkopodróżpodróżbezmyśli
opowrocieotwieraprzednamibramyimożenaprawdęzmienićnamżycie,togdzieśgłębiejukryty
czar,jakbywywiedzionypałeczkąróżdżkarza,upodabniadonajulubieńszejprzejażdżki,wycieczki
bezprzygódiniespodzianek,którapoparugodzinachprzywodzinasnapowrótdopunktuwyjścia,do
furtyrodzinnegodomu.Niezachwianapewnośćpowrotunieprzyrzeczonajesttemu,ktozapuszczasię
wpolesił,jakieZiemiaosobnodlakażdegoznasutrzymujewnapięciu;powody,bywierzyć,linia
naszegożycia,choćniewyraźnie,jestnimilepiejrozświetlonaniżBpocałunkiemplanet”takdrogim
Goethemu.Czasamiwydajesię,żejakiśukrytywnasszyfr,starszyniżmysami,leczjakbyzatartyinie-
zupełniekompletnyodsłaniaprzypadkiem,podczastychnalosszczęściapodejmowanychwypraw,linie
sił,któreprzesądzaćbędąolosachczekającegonasjeszczeżycia7.
InaczejsprawamasięzrzekąwrozumieniuiujęciuWasilijaRozanowa,inne
jestjegodoświadczenieiprzeżycierzeki.PodróżWołgą,nawetjeślichwilamiujaw-
niajejznaczeniewaspekciemetafizycznymlubnawetmistycznym,nienaruszawni-
czymjejrealizmu,zatemrównieżformarelacjizniąpozostajerealistyczna,świat,
jegorzeczyisprawypozostajątakimi,jakieobiektywnie,aczkolwiekpostrzegaje
subiektywnienarrator-obserwator,jegocelembowiemjestdaćświadectwoswoim
czasom,odnotować,zapisaćdlapotomnościrealnyobrazludzkiegobytowaniazMa-
teczką-Wołgą,obrazludzkiegożyciaprzyniej,dlaniejizniejwszaktoikonaRze-
ki-Matkiwszystkichruskichrzek.
NaturalnieRozanowdobrzeorientowałsięnietylkowrealiachzwiązanychzWoł-
iludzkimwspółżyciemzniąwprzestrzeniczasu,znałtakżezwiązanezniąle-
gendy,jakchoćbyoopiekuńczejboginceGórnejWołgiwcielającejsięwmałą
uśmiechającąsiędziewczynkęojasnychprzezierczychoczach,bezgrzesznedziecko
mającekontaktzesferąaniołów,dobrychwspółczującychduchów,któremupo-
magająajednaktajemnicerosyjskiejRzeki-wszystkich-rzekwiążezegipskim
Nilemijegotajemnicami,zewzględunaswojereligioznawczeispołecznezainte-
resowania:
NadWołgąwszystkojestłagodne,rozlewneidobre.[...]Wołgazwabiłaludzidosiebieobietnicą
zysku,obietnicąlepszegożycia,wydajniejszejgospodarki,bardziejszykownegodomku,lepiejuprawia-
negowarzywnika.Izatenłagodny,szlachetnykolorytludodpłaciłsięjej,obdarzającepitetamipełnymi
czułości,nigdyzaśbędącychznakiempoddaństwa.AleprzecieżtakżeinnezakładypracydająBźródła”
utrzymania,zapewniająpracę.Tokopalinyiroponośnepola.Cowięcmamy!BCzarnemiasto”,Bpiek-
łonaziemi|кромешныйад”,Bdiabelskiemiasto”otojakieepitetywirująjużwokółBaku,jeszcze
niezakorzenionewnimnatrwałe.Aleanijego,aniJuzowki[obecnieDonieck]żyjącyznichludzienie
nazwądrogimi,czułymiimionami.Oznaczatotakżeróżnesmakichleba.Jejku,jakiontamgorzki.
Zpiołunem,ztrucizną.ZaśBchleb”nadwołżańskiwsensieźródełzatrudnieniajestpożywny,zdrowy
iświeży,tonaprawdęBdarBoży”ś8.
Aleczyabyteniecoemfatycznefrazesyniebrzmiątrochęfałszywie,jeślisiępa-
miętachoćbyowelinijkizwierszaNikołajaNiekrasowa:Когдавтоутроястоял
/Наберегуроднойреки,/Ивпервыйразееназвал/Рекоюрабстваитоски!...9,
poetyktóregoautorRosyjskiegoNilubardzocenił,zatemsamsobiejakbyniedo-
wierzając,Rozanowwyjaśnia:
NilsplótłsięumniezWołgąnietylkoztegowzględu.[ś]MojewielkiezainteresowanieEgip-
temwzięłosięzezdumieniatakimwzbudzeniemwnimżyciowejenergii,intensywnych,wyrazistychsił,
które,oczymwiedziałemnapewno,nigdynieistniałyaniwGrecji,aniwRzymie,aniuŻydów.Nade
wszystkopociągałamniekwestia,skądtryskałaowaenergiautrzymującasięwciągudługiegookresu
czasurównegotemu,któryupłynąłodwojnytrojańskiej(XIIwiekprzedChr.)donaszychdni10.
7J.Gracq,Bliskiewodyś,s.69.
8W.W.Rozanow,RosyjskiNil,s.193.
9НиколайАлексеевичНекрасов,НаВолге,w:Cтихотворенииипоэмы,Москва1955,s.133.
10W.W.Rozanow,RosyjskiNil,s.193.