Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
13
praktykę–tak,wtakiejsytuacjipisaniemożebyćświętością.Taksamogdyświętość
ipisaniesądlanasczymśpełnymnatchnieniaiwyjątkowoodświętnym–aleto
akuratwyświechtanyprzykład.
4.ImmniejBświęty”poeta,tymwięcejświętościnakartachjegowierszy–
Wojaczek,BursaczyGóratojednizprzenajświętszychpoetówwyrosłychnatej
ziemi.Więcjeślinależyszukaćświętości,toszukałbymjejtam,gdziepozornieby-
łobyoniąnajtrudniej.
AdamKaczanowski
1.Pierdemwypuszczonymprzezumarlaka.Powinnajużdawnozniknąć,ale
tenswądwciążjeszczesięunosiwróżnychmiejscachizatruwaatmosferę.Rozu-
miemświętośćjakoprzekonanie,żesąnaświecierzeczy,przedktórymiwypada-
łobyklęknąć.Rzeczy,którychniemożnazakwestionować,wobecktórychtrzeba
siedziećcicho.Niezgadzamsięztakimpoglądem,jestemjegoprzeciwnikiem.
Jestemwrogiemświętości.Niejakimśzagorzałymwrogiem,wolęniezwracaćna
niąuwagi,niżzniąwalczyćitraktowaćnaserio.
2.Nieszukam,natomiastinteresujęsięniąjakoniepokojącymmniezjawi-
skiem.WCelachwystępujelewitującyczłowiekznabrzmiałymbrzuchem,jeststa-
ruszka,przedktórąniechcąotworzyćsiędrzwidosupermarketu,pojawiasięzdanie
Bwypadałobyklęknąć”.Toświatzainfekowanytympierdemświętości.
Podchodzącdotegopytaniaodinnejstrony–sątacypoeci,naprzykładAndrzej
Sosnowski,którychpisaniemogłobybyćdlamniebliskiekategoriiBświętości”,ze
względunaistotnośćichdzieł.Nawetjednakwtedypilnuję,byniestalisiędlamnie
świętymi.WSzkieleciemałpypojawiająsiędziełaAndrzejaSosnowskiego,któ-
rymibohaterkabronisięwwalcezzombie.Zawszemusipojawićsięwątpliwość.
Wątpliwośćtomojepaliwo,anieżadneświętości.
3.Tojużjestnajokropniejszepytaniewtymzestawie.Sątacypisarze,którzy
odstawiająwokółczynnościpisaniatakąszopkę,opowiadają,żemusząnajpierw
opiątejranozapalićpapierosa,potemoszesnastejwypićszklankęwhiskyiwtedy
mogąodwudziestejzasiąśćprzyswoimświętymbiurku,wswoimulubionymkape-
luszuiniepranychodtrzechlatkalesonach,iwtedydopieromogązacząćpisać.To
jestobrzydliwe,takiemitologizowanie.
Cotowogólezapomysł,żebypisaniemiałobyćświętością?Równiedobrze
mogłabybyćniągrawping-ponga.Niedasię,moimzdaniem,pisaćnaklęczkach
przedwłasnymlubcudzympisaniem.
4.Jeśliszukać,totylkopoto,byjązniszczyć.
MiłoszWaligórski
1.Pamiętam.Miałemsiedemlatinietylechodziłem,coraczejuczęszczałem
nakatechezędodomuparafialnegoprzykościeleŚwiętegoJózefawBydgoszczy.
Prowadziłemwtedytakizeszyt,doktóregowpisywałymisiębliskieosoby.Zata-
kąwłaśniemusiałemuznaćkatechetkęRadkę,prowadzącąlekcjereligii,bowtym
pamiętniczkuzachowałsięwierszykodniej–znamgonapamięć.BKochaćJezusa
iżyćdlaniego,czyjestnaświeciecośpiękniejszego”.Dodziśterymynoszęwgło-
wieizastanawiamsięBjest–czyniejest?”.Zakażdymrazemodpowiedźjestinna,
alesłowakatechetkiRadkiwyznaczyłymójhoryzontświętości.Podejrzewam,żenig-
dygoniedotknę.
2.Nieszukam.Dlaczego?Boświętość,jakmisięzdaje,jestdalekoodżycia,
jestpunktemzerowkartezjańskimukładziewspółrzędnych.Niechmajaczywtle,