Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
18
Chiny
zdynastiiShang.Wstarożytnościpo-
pularnymprzedstawieniembyłydwa
feniksystojącenaprzeciwsiebie,ponie-
ważwowymczasieznakFengoznaczał
samcachińskiegofeniksa,samicęzaś
nazywanoHuang.Używanewewspół-
czesnymjęzykuchińskimsłowoFeng-
huang,składasięzpołączeniaobuzna-
kówimożebyćużywanewodniesieniu
doobupłcitegostworzenia.
PrzezstuleciaChińczycyuważali
Fenghuangazaświętegoptaka.Zgod-
niezlegendąchińskifeniksjestproto-
plastąwszystkichptakównaświecie.Za-
piskimistrzówHuainanpodają:Bsmok
zrodziłfeniksa,fenikszrodziłptakaLu-
an,odptakaLuanpochodząwszystkie
ptaki”.
Rzeźbyzbrązu
przedstawiające
WedługróżnychopisówFenghuangjest,jaktoczęstowchińskichbaśniach
smoka
bywa,hybrydąkilkuzwierząt,możemiećnp.głowękoguta,podgardlejaskółki,
iFenghuanga,
szyjęwęża,ciałogęsiłabędzionosej,ogonryby.Bardzopopularnejestteżprzed-
PałacLetni
stawianiechińskiegofeniksajakoptakapodobnegodopawialubbażanta.Szla-
wPekinie;foto.
AgnieszkaKopka
chetnanaturatejistotyobjawiasięwpięciokolorowymupierzeniu.Pięćkolorów
jestnawiązaniemdochińskiejfilozofiitzw.pięciuelementów.Zgodniezniąkażdy
zkolorówsymbolizujeinnąkonfucjańskącnotę:zielonagłowatohumanitarność
(ren),białaszyjaprawość(yi),czerwonykarkdobremanierylubprzyzwoitość
(li),czarnapierśmądrość(zhi),ażółtenogitouczciwość(xin).Zamienniemówi
sięteżczasem,żeoznaczającecnotyznakiwidniejąbezpośrednionacieletegodos-
Symbolecesarza
konałegoptaka.
icesarzowej
smokiichińskie
KsięgaGóriMórzpodaje,żesamiec(Feng)wydajeodgłosBjiji”,asamica
feniksynabelce
(Huang)juju”.Jakoptakoboskiejnaturzechińskifeniksnieboisięczłowieka
stropowej
iwjegoobecnościbezskrępowaniajeipije,anawettańczyiśpiewa.Zamiłowanie
wŚwiątyniNieba
Fenghuangadotańcajestkolejnącechącharakterystycznątejniezwykłejistoty.
wPekinie;foto.
AgnieszkaKopka
WedługKsięgiGóriMórzchińskiefeniksywystępowałyniegdyśwpewnejodle-
głejrajskiejkrainienazachódodChin,
33(3/2020)
gdzieziemiabyłażyzna,aludziemieli
wszystko,czegozapragnęli.Panował
tamwiecznypokój.Wmiejscutymfe-
niksyżyływzgodziezludźmiitańczyły
beztroskokażdegodnia.Okolicznalud-
nośćgasiłapragnieniesłodkąporanną
rosąiuśmierzałagłódjajamifeniksa,
takdużymi,żemusielijetrzymaćobie-
marękami.Jakwidaćfeniksumiłował
sobiepokój,dlatego,jakgłosząlegendy,
pojawiałsiętylkotam,gdziepanowała
harmoniaisprawiedliwerządy.Kiedy
wkrajudziałosięźle,Bfeniksjużnieprzy-
latywał”,jakmawiałKonfucjusz.