Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
KonferencjaWittlinowska
11
tych,którzynieuleglisowieckiejpropagandzie(atacywłaśnieludziestanowili
trzonpolskiejemigracji).
AlecowobectegopozostałowtwórczościWittlina,cojestdodziśaktu-
alne?Sądzę,żejesttoproblememigracjijakosposobuistnienia.Wjakim
sensie?Wittlinbyłjednymztychpisarzy,którzybardzowcześnieodkryli,że
wiekXXjestwiekiememigrantów,wygnańcóworazludziwysadzonychzsiod-
ła,wykorzenionychzeswojejziemi,iżetojestjednaztychnajbardziejcharak-
terystycznychcechkulturyświatowej,którazaznaczyłasięwowymstuleciu.
Podejrzewam,żewnastępnymbędziepodobnie.Rozmaitereżimypracująnad
tym,abyichpoddani,którzysiębuntują,byliwyrzucanigdzieśnajlepiejna
koniecświata.JózefWittlinbardzowcześnietodostrzegł.Jegoesejoblaskach
inędzachwygnaniajestdzisiajklasycznymdziełem,którewartoczytaćwciąż
nanowo.Dobitniemówiotym,cosiędziejezkulturą,zjęzykiem,zliteraturą,
którazostajewypchniętapozagranicekraju,zautoremwykorzenionym,ja-
kieblaski,jakienędzewygnańczegolosu.JeżeliPaństwopamiętają,w1981
roku,wstaniewojennym,esejnatematwygnanianapisałMiłosznazywałosię
toNotyowygnaniu.Gdyprzeczytamytenszkic,okażesię,żeMiłoszwogrom-
nejmierzenawiązujedoWittlina,niemówiąctegowprost.Właściwiepowtarza
wieletezWittlinowskich,wkrótszejniecoformie,bardziejnkompaktowej”,ale
wistociepodobnej.Czyliwielkitemat,którypodjąłiwspanialeprzedstawił
Wittlin,jestwciążkontynuowany.NiepomawiamtuMiłoszaoplagiat,tylko
podkreślam,żetezyWittlina(Blaskiinędzewygnaniatobyłpierwotnieodczyt)
weszłydoświadomościobiegowej.
Drugarzecz,któramniewWittlinieciąglenanowofrapuje,tojestcoś,co
możnabynazwaćetycznymprojektemliteraturyicojestrównieżwtejchwili
bardzoważne,anawetmodnejakotematliteraturoznawczy.Tekwestiemiały
dlaWittlinaznaczenienadzwyczajistotne.Oczywiścieetycznyprojektoznacza
wzięcienasiebiepewnychzobowiązań,azobowiązaniaWittlinbrałnasiebie
przezcałeżycie.Możemytumówićopoczuciupowinnościwobecwspólnoty,
wobecliteraturyorazmiejsc,wktórychżył(wartowspomniećpięknąksiąż-
MójLwów).Wskażmyteżinny,bardzointeresującyaspektrozpatrywanej
sprawy:otóżWittlinwniezwykletrudnymmomenciewsparłGombrowicza.
KiedymiałsięukazaćTrans-Atlantyk,Wittlinnapisałartykuł-przedmowęApo-
logiaGombrowicza.Trudnosobiewyobrazićwtamtychczasachksiążkębardziej
buntownicząiwwiększymstopniuwymierzonąprzeciwkowszelkimpolskim
iogólnoludzkimwartościom,takżeobyczajowymnakazomizakazom,niż
właśnieTrans-Atlantyk.Oczywiściewybuchłastrasznaawanturaizapewnewie-
luludziczytającychwstępWittlinaiksiążkęGombrowiczadziwiłosięizasta-
nawiało,cowłaściwiełączytychdwóchtwórców,którzytutajwystępująrazem
pisarzauważanegozasumienieemigracji,zajejetycznyfundament,jakim
byłWittlin,iGombrowiczaobrazoburcęiprowokatora.WyjaśnieniaJózefa
Wittlinadośćprzekonywające.Mianowicieetycznyprojektnienatympo-