Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
kulainastępna,akażdapozwalałaCassimirowinakolejnykrok,wkoń-
cuznalazłsiętużprzyniej.Widziałwyraźniejejzapłakanątwarzpokrytą
bólem,jakiegoniedałosiępomylićzniczyminnymzłamanegoserca.
Widziałteżjejoczy,piękne,zielone,niewinne.Ichspojrzeniaspotkałysię.
Tobyłodziecko.Zwyczajnedziecko.Miałamożesiedemnaścielat.Cokol-
wiekturobiła,zapewnemiałakutemupowód.Gdybytylkoniezaatako-
wała…gdybytylkospróbowałaporozmawiać…
Cassimirwiedział,żejeślinieskończytegoteraz,topodzielilosJose-
pha,dlategozamknąłoczyizgaszonymostrzemprzebiłpierśdziewczyny.
Burzagwałtownieustałaichociażpozostawiłaposobieśladywpo-
stacizniszczeńitysięcysopli,togdybynieto,mogłobysięwydawać,że
nigdyjejniebyło.Dziewczynaupadłanapodłogęizaczęłaczołgaćsięku
martwemuorkowi.
Trukk…wyszeptałacałazapłakana.Chciałachwycićgozadłoń,
aleniesięgała.
Cassimirprzyglądałsiętejscenie,niemogącwymyślićżadnego
śmiesznegokomentarza,którymógłbypoprawićmunastrój.
Minęłachwila,nimrzuciłmieczwbokipodbiegłdoczołgającejsię
dziewczyny.Chciałopatrzyć,pomóc,alegdydotknąłjejpleców…
Dziewczynazamknęłaoczy.