Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
III.Keeva
Tobyłtylkosen.Tylkozłysen.
Żyła,chociażwciążzdawałojejsię,żejestwmrocznejkatedrze,gdzie
czołgasiękumartwemuorkowi.
Czywidziałaswojąprzyszłość?Amożejakąśodległąprzeszłość?
Takjakzawszeniepotrafiłajednoznaczniepowiedzieć.Wwiększości
przypadkówjejsnynieoznaczałyniczegokonkretnego.Widziałaobrazy,
którychnierozumiała,ichociażjejmatkatwierdziła,żemogąoneprzed-
stawiaćto,cobędzielubjużbyło,tonigdyniezdołałapotwierdzićtej
teorii.
Tewizjebyłypoprostuirytującymikoszmarami,któreporazkolejny
oderwałyodsnu,aprzecieżpotrzebowałagojaknajwięcej.Musiała
miećsiły,bydobrzeusługiwaćswympanom,jeślimiałapozostaćprzy
życiu.
Tylkobędącużyteczną,pozostawałażywa,lecz…dlaczegowogóle
chciałapozostaćżywą?Jakibyłsensprzedłużaćcierpienie,jakiegodo-
świadczałakażdegodnia?
Wstałazposłaniaizałożyłaswojeonuce.Potemprzywdziałafu-
trzane,rozpadającesiębutyinarzuciłanasiebiegrubąkamizelkę
zniedźwiedziejskóry.Takubranamogłazmierzyćsięzprzerażającym
chłodem,jakiczekałnaniąwpomieszczeniuobok.Przemknęłamiędzy
pozostałymi,wciążśpiącyminiewolnicamiidotarładopokojuzoknem
bezszyby.Przezniedopomieszczeniadostawałsięwrazzchłodnym
wiatrembiałyśnieg.Musiałagopokonać,bydostaćsięnaparapet.Sta-
nęłananimispojrzaławdół,kuciemności,jakawciążpanowałanad
okolicą.
33