Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Czuł,jakulatniasięzniegożycie,apowiekirobiąsięcorazcięższe.
Ostatnimisiłamispojrzałnaskazańcówwiszącychpojegoprawejilewej
stronie,którzytakjakionmiotalisięnawisielczychpętlach.
Iwtedynastąpiłpotężnyblask,pięknyioślepiający,azanimpodążył
grzmotzwiastującyulewę.Gdypierwszekropledotknęłyjegotwarzy…
odskoczyłodsarkofagu,próbujączłapaćpowietrzewusta.Niesądził,że
kiedykolwiektakbardzobędziecieszyłsięzczegośtaktrywialnegojak
oddychanie.Rozkoszowałsiękażdymwdechem.Sercewciążbiłomujak
szalone,niepotrafiłnadnimzapanować.
Wkońcuprzewróciłsięi…znowuwisiałnaszubienicy,znowunie
mógłzłapaćoddechu,bychwilępóźniejwrócićnazakurzonąpodłogę
obokstaregosarkofagu.Chciałwstać,alenogipozostawałynieruchome,
niemógłzmusićichdoposłuszeństwa.Wykorzystałzatemsameręce,
oparłsięoboksarkofagui…ponownieznalazłsięnaszubienicy,aletym
razemzprzerażeniemwpatrywałsięwkatazestaregoimperium,zawią-
zującegomupętlęwokółszyi.
Chwilępotemzaczętogoopuszczać,aonznówwalczyłokażdyhaust
powietrza.Przeszywającybólprzebiegłpocałymjegociele,sprawiając,że
porazkolejnystałprzysarkofagu,opierającsięoniegoresztkamisił.Nie
wiedziałnawet,kiedyudałomusięodzyskaćwładzęnadnogami.Powolido-
chodziłdosiebie,aprzynajmniejtakmyślałdomomentu,gdyporazkolejny
zupełniebezżadnejzapowiedzistanąłnaszubienicy,duszącsięiwijączbólu.
Wiedział,żetowszystkoniejestprawdziwe,żetotylkowizja,echoodległej
przeszłości.Dlategosięgnąłponowniedoswejprzybocznejtorbyidrżącą
rękąwyciągnąłzniejdwaprzedmioty:niewielką,starątabakieręorazdzie-
cięcązabawkędwiedrewnianekulkipołączonesznurkiem.Kulkamizaczął
stukaćosiebie,azkażdymkolejnymstuknięciemzdawałysięwracaćmusiły.
Stukiwiwatującytłumprzednimzniknął.
Stukipętlanaszyizamieniłasięwnicość.
Stukizamiastnaszubienicyznalazłsięporazkolejnyprzysarkofagu.
Wrazzostatnimdźwiękiemrycerzwziąłztabakieryproszekobłękit-
nymkolorzeiwsypałgoprzezotwórwhełmiewprostnaoczy.Reakcja
9