Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wprowadzenie
9
następującąrefleksją:„Znam,żedziśgazetawięcejznaczyibardziejpożyteczna
krajowi,jakwszystkiefilozofie.Aleczłowiekmyślącypatrzećpowinienwciążna
jutro,ażebyumiałmądrzerozporządzaćswojemdzisiaj”3.Wyższość„gazety”nad
„wszystkimifilozofiami”oznaczatutajkoniecznośćodpowiednichdziałańnapo-
ziomiepolitykibieżącej,aletowłaśniefilozofiapozwala„patrzećwciążnajutro”,
transcendującpolitykęidostarczającjejzarazemsensownychprogramowych
podstaw.
RzeczywistośćpolitycznaEuropyiświatawymagadzisiajwyjaśnieniaważnych
pojęć,uporządkowaniajęzyka,wobecnadużyć,którympoddawanyjestwide-
ologiach.Rozważanianatentemat,wspartedyskusją,koniecznezarównona
wysokimpoziomiefilozoficznym,jakinaniższych,publicystycznychipopulary-
zatorskichpoziomach.Dowodemichniezbędnościjestistnieniezarównoprogra-
mówfaszystowskichinarodowo-socjalistycznych,realizowanychpodczasIIwojny
światowej,jakitendencje,któredeprecjonująkażdąkoncepcjępaństwainarodu,
np.komunizm.Obiezbrodniczeideologiepozostawiłyniestetyposobieniezatarte
dziedzictwo,tymgroźniejsze,żeukrytepodnowymiszyldami.Noweruchyspo-
łeczneoperująbroniąarbitralnienadawanychznaczeńsłowom,któreodwieków
znaczyłycośzupełnieinnego.Dekonstrukcjajęzykaniszczyzarazemwartościnaj-
ważniejsze,wykraczająceponadhoryzontfilozofiipolitycznej.Chodziowartości
uniwersalne,obecnenietylkowkulturzepolskiej,lecztakżewwieluinnychkul-
turach.DotycząonewprostczłowiekaiwypracowanejwEuropieprzezstulecia,
tradycyjnejwnajlepszymsensietegosłowakoncepcjiczłowieczeństwa.Zarówno
bowiempaństwo,jakiwspólnotanarodowaistniejądlaczłowieka,„tegooto”in-
dywiduum,„indywidualnejmyślącejsubstancji”,będącejnietylko„mikrokosmo-
sem”,jaknauczanojużwstarożytnejGrecji,lecztakżeosobą.
III.Dlafilozofa,jakmógłbyktośdookreślić,„akademickiego”,aleteżdlazde-
cydowaniebardziejlicznegozbioruosóbmyślących(wktórym„filozofowieakade-
miccy”stanowiązaledwieniewielkipodzbiór)niejestwięcbezznaczeniapytanie
oistotęczłowieczeństwa.„Bądźczłowiekiem!”-nagrunciejęzykapolskiegotowe-
zwaniezawierawsobieogromnyładuneketycznejpowinności.Kimjestwięcczło-
wiek,jeślidlaniegowłaśnieistniejąorazfunkcjonujątewszystkieliczne,anawet
wciążmnożącesięinstytucjepaństwowe,administracyjne,usługowe,handlowe,
wychowawczeikulturalne,zarównotekrajowe,jakimiędzynarodowe?Iczymjest
naród,jeślitowłaśnienaródmabyćdlaczłowiekanajbardziejnaturalnąporodzi-
niewspólnotą?Czyjestrozszerzeniemetnosu,czyteżraczejbudowanyjestwokół
3ListyBronisławaTrentowskiego(1836-1869),red.S.Pigoń,Kraków1937,s.238(list
doNorbertaNurkowskiegoz1VIII1848r.).