Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Chcemisięspaćwyszeptała.
Śpij,Francy.Pogładziłemwłosydziewczyny,zaraz
wniewyszeptując:Zabioręcięstąd.
Nieodchodź.
Niemamzamiaru.Niebójsię,śpij.
Ucałowałemostatnirazwewłosy,przedłużając
pocałunek.
Stałemtakjeszczechwilę,obserwując,jakśpi.
Rzuciłemjejprzydrzwiachostatniespojrzenie
iwyszedłemzsali.Założyłemkapturnagłowę,
zdecydowanymkrokiemruszającwstronęwyjścia.
Odpaliłempapierosa,zaciągającsięmocnodymem,który
łagodziłmojepłuca.Nieuspokoiłjednakmojegoserca.
***
Dominic?Acotyturobisz?
Stellabyłamocnoskonfundowanamojąobecnością
podjejdomem,czemusięabsolutnieniedziwiłem,
boprzyjechałembezzapowiedzi.Niskaszatynka
zdmuchnęłasobiekilkakosmykówzbuzi,podrzucając
narękachmarudnąciemnowłosądziewczynkę,która
śliniłajejbluzkę.Tenwidokteżniebyłdlamniejuż
zaskoczeniem.OdkądStellaurodziłaMichelle,plamywina
naubraniachzastępowałaślinalubjedzeniecórki.
StellaReechards.Przepraszam.StellaMcLean,
bokilkalattemupoślubiłaLoganaMcLeana,któryteraz
pomagałmiwkradzieżypieniędzyNordwooda.Poznałem
napierwszymrokustudiów,kiedyukradła