Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Odkądpoznałemwzeszłymroku,wielokrotniemiałemokazjęsię
zniąwidzieć,jakożezawszeorbitujebliskoMel.Jednakmimo
podejmowanychprzezemniepróbflirtowanianadalzachowujesiętak,
jakbybyłamnązdegustowana.
Westspoglądananiebo,którepowolizasnuwazmierzch.
Szczerze?Niejestempewny.Wiem,żekolorytomorskazieleń
ikoralowy.
Coto,ulicha,jestmorskazieleń?Brucekrzywisięzodrazą.
Odrazuwidzęzieleńwymiocin.
Westparskaśmiechem.
Niemampojęcia.Mnieobchodziłotylkoto,abyMelszłamiędzy
rzędamikrzesełwmojąstronę.Resztatobyłajejbroszka.Icałąsobą
oddajesięplanowaniuiorganizowaniutejimprezy.Jasięniewtrącam
inawszystkojejpozwalam.
MądrzerobiszodzywasięzamnąHarrison.
Jegokołozderzasięzmoim.Szybkolustrujęgowzrokiem:ciemne
włosy,brązoweoczy,długiekończyny.Stanowitotalne
przeciwieństwoswojejsiostry.Zwyjątkiemmożeostregopodbródka
iokrągłychoczuszczeniaczka.
Jesteśfizjoterapeutą,prawda?pytam,onzaśodwracagłowę
wmojąstronę.
Tak,uwielbiampracęmówizuśmiechem.
PowinieneśpracowaćdlaEagles.Dobrzyfizjoterapeucizawsze
nampotrzebni.
Westteżmitopowtarza.Możekiedybędęmiałsiostrzeńców
dorozpieszczenia,toprzeniosęsiębliżej.Jegosłowomtowarzyszy
znaczącespojrzeniewymierzonewWesta.
Westodrzucaześmiechemgłowę.