Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dowidzenia
DlaSz.Sz.
Paraprzedziałowychwagonówdrugiejklasytypu111A
ciąganaprzezdieslowskąlokomotywęSU46takiskład
kursowałodniedawnajakorannypociągosobowy
zEłkudoOlsztynaprzezKorsze,izpowrotem
popołudniu.
Choćszlakbyłwpołowiezelektryfikowany,
wKorszachniezmienianojużlokomotywy
zszarpiącegodieslanagładkosunącegoelektryka.
Chodziłysamespalinówki.
ZresztąwKorszachobecnieniebyłokomuzmieniać
taboru.Brakłoteżlokomotywnapodmiankę.Ponoć
tozoszczędności.Naludziach,nienasprzęcie,
bodieselwcaleniebyłtaniweksploatacji,atrzyosiowe
wózkiSU-kiwręczrujnowałytorowiska.
Równieżjazdasięzdłużyła.Spaliniakimogły
iuciągnąćodgromawagonówtowarowych.Mocniejsze
tobyłyelektryki.Wlżejszejwadzeprzewozów
pasażerskichszłyjeszczechyżej.
Aleprzynajmniejniektórzykorszeńscypanowie
mechanicy,tacywątpliwiezdegradowaniiprzywróceni
nalokomotywyjaktenniesławnyJankowski,uzyskali
szansęnadotelepaniesięnaSU-cedoemerytury,skoro
doelektrowozówichniedopuszczano.
Korszezestacjiwęzłowejzrobiłysięzwykłym
przystankiembylestacjąprzelotową.Icośjakby
stacjąwidmo,bonibykompleksdworcowyleżał
wśrodkumiasteczkaiformalniebyłczynny.Wogóle
nawetdałosięgoodremontowaćponowoczesnemu
iutrzymywaćwschludnejzgrzebności.Otwierałysię
jeszczecodzienniekasabiletowaikioskprasowy,
dotegowdobrzeogrzanejpoczekalnimógłsięchoćby