Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
doupadku,aidziśjeszczeniktnieprzypuszcza,żejato,jabyłem
właściwymsprawcą…
Wmieściesądzą,żetobyłniejakidoktorSavioli,któryjego
praktykiujawniłidoprowadziłgodosamobójstwa.DoktorSaviolibył
jenonarzędziemwmoichrękach!Mówiępanu.Jasamwymyśliłemten
planizebrałemmateriał,dostarczyłemdowodówicicho,
niepostrzeżeniewyciągałemkamieńpokamieniuzbudowlidoktora
Wassory'ego,celosiągnąłem,kiedyżadneskarbyświata,żadne
podstępyGettanicjużniemogłyporadzić,abyodwrócićklęskę,
wymagającątylkonieznacznegoposunięcia.Wiepan,tak,takjaksię
grawszachyzupełnietak,jaksięgrawszachy.Iniktniewie,
żetobyłemja!TandeciarzAronWassertrumcośprzeczuwa,bonieraz
senmuodbierajakieśgroźnemajaczenie,żedotejgryprzyłożyłrękę
ktoś,kogoonniezna,aktórywciążjestwjegopobliżu,którego
jednakonuchwycićniemożektośinny,niedoktorSavioli.Chociaż
Wassertrumnależydotych,którychoczyzdolnemuryprzenikać,
niemożejednakzrozumieć,żeumysły,którepotrafiąwyliczyć,jak
poprzeztakiemurymożnakłućdługimi,niewidzialnymi,zatrutymi
szpilkami,omijająckrzemienie,złotoiszlachetnekruszce,abytrafić
wutajonetętnożycia.
ICharousekuderzyłsięwczołoiroześmiałsiędziko.
AronWassertrumwkrótcesięotymprzekona,tegosamego
dnia,wktórymzechcepowiesićdoktoraSaviolego!Ściśletegosamego
dnia.
Zapewniampana,żektograjączemnądopuścidotakiegogambitu
zkrólemilaufrem,tenzawiśniewpowietrzu,jakbezradnamarionetka
nawątłejnici,niciktórąjapociągam,niechpantozrozumie,którą
japociągamiktóraniemawoliwłasnej.
Studentmówiłjakwgorączcespojrzałemmuwoczy
zdziwiony.
CopanuzrobiłWassertrumijegosyn,żejesteśnanichtak
zawzięty?
Charousekwzburzonyodpowiedział:
Niemówmyotym.Lepiejniechpanzapyta,jaktodoktor
Wassoryskręciłkark.Albomożepansobieżyczy,abyśmyotym
pomówilikiedyindziej?Deszczustał.Możepanchceiśćdodomu?
Charousekzniżyłgłos,jakktoś,cosięnagleuspakaja.Potrząsłem