Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
podekscytowanaperspektywąpodążenianową,
nieznanąścieżką.Studiaprawniczemogłypoczekać,
przecieżmiałtobyćtylkorok.
Chadwychodziłzsiebie,żebyzatrzymaćmnie
wKolorado,kupiłminawetsłodkiegoszczeniakarasy
beagle.Jednakniezmieniłamzdania.Doceniałam
wszystko,codlamniezrobił–dałminarzędzia
niezbędnedotego,bymodmieniłaswojeżycie–ale
goniekochałam.
Pozwoliłmizatrzymaćpsa.Tosuczka,nazwałam
jąLucy.Byłatakbardzoniesfornymszczeniakiem,
żewylatywałazkażdejświetlicyiszkołydlapsów.Mimo
tobyłauroczaimądra,kochałamnieipotrzebowała.
Toszczególniemnieujęło.Miłobyłoczuć,żektośmnie
potrzebuje.
Stawałamnagłowie,próbującprzekonaćrodziców
doswojejdecyzji,aleniechcielisfinansowaćmoich
kalifornijskichwczasów.Miałamdwatysiącedolarów,
którezarobiłamlatemjakoopiekunkadzieci,awLos
AngelesmieszkałmójprzyjacielSteve,któryrównież
należałdokadrynarciarskiej,izgodziłsię,choć
niechętnie,bymzatrzymałasięuniegonajakiśczas.
–Musiszmiećswójplan–pouczałmnieprzeztelefon,
gdyjechałamautostradąnumerczterystapięć.–Los
AngelestonieKolorado,nikttuniezwrócinaciebie
uwagi–ostrzegał,próbującprzygotowaćmnie
nazderzeniezbrutalnąrzeczywistością.
Jednakgdycośjużsobiepostanowiłam,niktinicnie
byłowstanieodwieśćmnieodtego.Niewątpliwiebyła
tozaleta,alespośródinnychwyróżniałasiętym,
żeczasamidziałałanamojąszkodę.