Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Czyjesttutajmożekierowcatejtaksówkizestacji?Bardzopilnie
potrzebujęsięgdzieśdostać.
Alfieprzeniósłwzrokzdziewczynynadrugąpołowękanapki.
Właściwieniebyłjużgłodnyispokojniemógłdojeśćpóźniej.Wstał,
podnosząctalerz,ipodszedłdobaru.
Możemitopanizapakowaćnawynos?zapytałkelnerki,nie
odrywającprzytymwzrokuoddziewczynywczerwonymkapturku.
Będziepięćfilówzaopakowanieusłyszałwodpowiedzi.
Położyłnablaciebanknotjednodijramowy.
Tylkodrobne.
Wtakimraziewzruszyłramionamicieszęsię,żewcześniej
byłemprzewidujący.
Kelnerkawpierwszejchwiliniezrozumiała,agdywkońcudoniej
dotarło,burknęłacośisięgnęłapodladępokartonowepudełko
pozbawioneemblematów.
Tocosiętakiegostało?zwróciłsięAlfiedokapturka.Igdzie
mogępaniąpodwieźć?
NaMountSimeli.Numerdziewiętnaście.Kompletnie
zlekceważyłapierwszączęśćpytania.
Skinąłgłową,podziękowałzapudełkopchniętemupoblacie
iruszyłwstronęwieszaka.Zerknąłzaokno.Akuratniepadało,więc
odpuściłsobiezakładanieprzyciasnejmarynarki,wepchnąłtylko
kaszkietnaczubekgłowyizawadiackozsunąłdaszek.Podszedł
dodrzwiiotworzyłjeszeroko.Zadzwoniłdzwonek.
Zapraszam.
***
Dziewczynausiadłanatylnymsiedzeniutaksówkiiczekała
niecierpliwie,Alfieuregulujepłatnośćiodbierzedodatkowąpaczkę
specjalnychnawilżanychszmatekznakomicieradzącychsobie
ztłustymosadem.Chłopakzestacjibardzojepolecał,mówiąc,
żetrudnowtakąpogodęwierzyćtylkowycieraczkom.Alfie
postanowiłmuzaufać,zwłaszczażebyłytanie,adotegowpromocji.
Wyraźniepotemchciałzapytaćocośjeszcze,aledziewczyna
zastukaławszybęipokazałamumaleńkizegareknaprzegubie.
Wyglądałtroszkęjaktejarmarkowe,zrobionezcukierków.Alfie
pożegnałsięwięczchłopakiemiobszedłauto.
Wsiadł,poprawiłlusterkoiodpaliłsilnik.
MountSimeli.Poklepałsiępalcamipodolnejwardze.