Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
bieżącejewolucji,którejpragnęsięprzypatrywać.
Pochodzęzeszlachty,jakwszyscyunas.Czasy
sądemokratyczne,aleprocesdemokratyzacji
przeprowadzaszlachta.Jesttoruchbardziej
wyrozumowanyniżżywiołowy.Tytanówzludu,wogóle
tytanówbrakzupełny.Przeciętniobywatelekraju,
zarównosumiennijakspekulanci,idealizująipopierają
nowyrzekomoustrójspołeczny,eręludową,przeważna
zaśczęśćtychpionierówjestzeszlachty–ipionierzynie
myśląwcaleustępowaćzwidowni.Podawnemu
–uszlachcająludimieszczaństwo,achoćsiętodzisiaj
inaczejnazywa,rzeczpozostajebardzopodobną:tworzy
sięnowawarstwarównouprawnionychiuświadomionych
obywateli,któradawniejnazywałasięszlachtą.Członek
tegonowegowyboruobywatelizowiesiępostępowcem,
demokratą,ludowcem–denominacjaniejestustalona,
aleciwszyscyrazemmająwszelkiecnotyinarowy
dawnejszlachty:cnotęczujnościnasprawępubliczną
ipatriotyzmu;narowyróżne,aprzedewszystkimten:
każdypomysłowy„demokrata”chcebyćwojewodą
wnowejrzeczpospolitej7.
Jeżelicośpozostałozzaletstaregoszlachectwa
todziedzicznośćkultury–inatympolegadotądwartość
pochodzeniaodwybitnychosobistości.Cnota,rozum,
geniuszsłabosięprzekazująprzezkrewzojcanasyna
choćbydlatego,żewpływconajmniejpołowiczny
matuszeregmatek.Aprzytymjestrozpaczliwastatyka
wgeneracjiludzkiej,zwłaszczacodosiłyintelektualnej:
gdyjednolubdwapokoleniawysiląsięnaindywidua
wybitne,trzeciewydaniewątpliwiechoćjednegoidiotę
lubkilkupotomkówtakwąskogłowych,żeniezachowają
niczsiłytwórczejprzodków,zatozichwadstworzą
potworności,zichzasług–pretensjedoprzywilejów
wspołeczeństwie.Realniejsządoniosłośćmaciągłość
kulturywjednejrodzinie.Dzieckoimłodzieniec,oilenie
zrywastosunkówzrodzicami,przejmujeodnichosobiście