Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wielkirumieniec.
No,Nell,szukajsojuszników.Tomiładziewczyna,
atypotrzebujeszkontaktówwnowymmieście.
Sama?Piękne.Mogęzobaczyćgozbliska?
Dotknęławisiorka.Wydawałojejsię,żejajozmasy
perłowejnagrzewasięwjejdłoni,akryształkimigająjak
światełkanachoincewBożeNarodzenie.Wpatrywałasię
uważniewte,któreprzyciągałydosiebie.Prawieczuła,
jakmigająwjejumyśle.Iluzja?
Olśniewające.
Przywołujeprawdziwąmiłość.
Naprawdę?Totalizman?
Tadazakaszlałazmieszana.
Nie.Nieośmieliłabymsię,abypraktykowaćmagię.
Robiętakiebłyskotki,tylkodlazabawy.
Piękne.Towielkitalent.
Jesteśbardzomiła.
Nell.MówmiNell.
Nell.
Przezchwilęichoczysięspotkały,igdybynieto,
żetrzymaławdłonirozgrzanywisior,przysięgłaby,
żeoczynieznajomejzaoprawkamistałysiębłękitne,
awcześniejzdawałojejsię,żezielone.
Zamrugała,gdyTadaztrzaskiemotworzyłaboczną
szufladęswojegobiurka.
Poczekaj,Nell,mamdlaciebieprezent.
Prezent?
Uwielbiałaprezenty.
Robiłamtonaprzerwie.Tobroszkapowiedziała,
nieśmiałowyciągającwjejstronębroszkęzwielkim
migoczącymkryształem.Tostarymodelszlacheckich
broszekUlgardu.
Piękna.Wzięławdłoń.
Broszkazesrebraorzeźbionychbrzegachjakwielka
szpilkamiałapośrodkunajpiękniejszykamień,jakiNell
widziała.Migoczącybarwązmieszanychkolorów
zamkniętychwkrysztale.
Cotozakryształ?zapytałaNell.
TokryształwypłukanywrzeceSahrah.