Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
PrzyszłośćUniwersytetu
RozmowazudziałemMałgorzatyKowalskiej,Włodzimierza
Boleckiego,TadeuszaGadacza,JackaMigasińskiegoiPiotra
Nowaka
Uczeniinauczyciele
PiotrNowak:Napodstawiedługoletnichobserwacjinajpierw
studenta,potemwykładowcyumiałbymnakreślićdwaprofile
pracownikówakademickich.Naprofilpierwszyskładalibysię
wybitnifachowcy,eksperci,niekiedyrenomowaniuczeni,którzy
swojewykładydukajązkartkiitylkomarzą,byjaknajszybciej
„odwalić”zajęciazestudentami.Uczeniodrugimprofilu
przeciwniemajązwykleświetnykontaktzestudentami,dla
nichprzykładem,jakmożewyglądaćżywamyśl.Niestety,
najczęściejnieosiągająwnaucetakspektakularnychsukcesówjak
ichkoledzyzprofilupierwszego.CzyniesądząPaństwo,
żedogmatyczneegzekwowaniepunktówzapublikacjenaukowe
sprawi,żeurodzenidydaktycy,ludzieprzekazującywiedzę
zautentycznąpasją,zachwilęniebędąmieliczegoszukać
nauniwersytecie?Awtedypowiejejeszczewiększąnudą...
JacekMigasiński:Aleprzecieżjesttakamożliwośćwaktualnym
prawieitakaścieżkajestprzezniektórychobierana,tylkożemoże
małopopularna.Myślętuoetatachstarszychwykładowców
idocentówtowłaśnieetatydydaktyczne.
P.N.:Czynieodchodzisiępowoliodtego?
J.M.:Nie,nie.Ktoś,ktonierobi,żetakpowiem,szybkiejkariery
naukowej,naprzykładnierobihabilitacjibodoktorattojużteraz
każdymusimiećnastarciezamiastbyćdoktoremhabilitowanym,
zostajestarszymwykładowcą.Takaosobamożepotemzostać
awansowana
na
stanowisko
docenta.
Na
Uniwersytecie