Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Warszawskimtakiestanowiskadocentów.Akuratwnaszym
instytucieniemanikogozdocentów,alewykładowcyistarsi
wykładowcy.Taścieżkaniejestzamknięta.
MałgorzataKowalska:Gwoliścisłości,oilejasięorientuję,
bomamyparętakichprzypadkówwnaszyminstytucie,tojednak
jestsilnapresjanieustawowa,jakrozumiem,ale,powiedzmy,
administracyjna,powodowanawzględamigłówniefinansowymi
zestronyrektorówiogólnieadministracyjnychwładzuczelni,żeby
testanowiskalikwidować.Bostarszywykładowcamusimieć
znaczniewiększewpraktyceprawiedwukrotniewiększe
pensum.Coprawdamniejszeuposażenie,alezajmujegodzinytym,
którychmożnabyzatrudnićnajegomiejsce.Etatdydaktycznynie
jestpunktowanyodpowiedniowtymministerialnymprzeliczniku,
odktóregozależyfinansowanieuczelni.Krótkomówiąc,zgodnie
zobowiązującądziślogikątosięuczelninieopłaca.
J.M.:PatrzącnadziałaniawładzUniwersytetuWarszawskiego,nie
widzętakiegodążeniadoograniczaniategorodzajudrogi
zawodowej.Raczejwłaśnieakcentujesię,żetakamożliwośćkariery
czystodydaktycznejistnieje.Zdrugiejstronyjednaktonieopłaca
sięwydziałom.Jakodziekanteżniebardzopromujętakich
pracowników,którzynierobiąwyższychstopninaukowych,booni
właśniemająmniejszą„wagę”walgorytmiestosowanymprzy
rozdzialebudżetównaposzczególnewydziały.
P.N.:Zatemoichistnieniu,jeślidobrzerozumiemtwojesłowa,
przesądzadecyzjadziekana...
J.M.:Wzasadzietak,botodziekanrekomendujezatrudnianie
pracownikównaodpowiednichstanowiskach.
TadeuszGadacz:Wtejchwilijeszczeniewiemy,jakabędzie
ostatecznieustawaijejkształt,gdyżwciążwniejnanoszone
poprawki.Jakjednakrozumiem,wolaustawodawcyjesttaka,żeby
wszystkichdoktorów,którzynieosiągnęlinaukowejsamodzielności