Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
owoce…począł,trącającwkielich,FürstembergnieSzwedygo
gryzą…alejużLubomirskiejmadosyć…Trzebamuinnąznaleźć.
Czyżototrudno?szepnął,ramionamiruszając,Wacker-
barth.
A!no,trzebawambyłoznowuwWiedniudrugąEsterlę22wy-
szukać!rozśmiałsięLagnasco.
Ipoczęliszeptaćtakcicho,żeichjużsłychaćniebyło,bokrólzda-
wałsięprzebudzaćjakbyzesnuiwodziłoczymaposwychtowarzy-
szach,wzrokjegopadłnatragicznierozpartegobaronaKyanikról
parsknąłhomerycznymśmiechem.
Niepotrzebabyłowięcej,ażebycałasalazanimpowtórzyła
śmiechechem,choćpołowazwspółbiesiadnikówwcaleniewie-
działa,zczegonajjaśniejszypanrozśmiaćsięraczył.
JedenKyansięnieruszył,niedrgnął.
Kyan!krzyknąłkról.Cocijest?Czyciękochankazdra-
dziła?Czyśgoły?Czycinieprzyjacielwpiłsiędoboku?Wyglądaszjak
Prometeusz,któremuniewidzialnysępszarpiewątrobę!
Kyanodwróciłsięjakdrewnianalalkaiwestchnąłstraszliwie.Sto-
jącykołoniegokandelabrosześciuświecachdopołowyzgasłodtego
westchnieniaidymświecrozszedłsięposali.
Kyan,cocijest?zapytałkról.
NajjaśniejszyPanieodparłbaronosobiścieniejestmi
nic.Niejestemanigłodny,anizakochany,anidłużny,anizazdrosny,
alerozpaczmniemorduje.
Cóżsięstało?Mów!począłkról.
Nadnieszczęśliwymlosemnajukochańszegonaszegomonar-
chyboleję!odparłpoważnieKyan.Takjest!Urodzonydoszczę-
ścia,zbożymobliczem,zherkulesowąsiłą,zsercemwspaniałym,
zmęstwemniezłomnym,stworzony,abyświatci,ustópleżąc,słu-
żył…niemasznic.
22„…drugąEsterle…”-chodzioAnnęAlojzęMaksymilianęvonLamberg(zm.
1738),hrabinęEsterle,którawl.1696-1698należaładogronanajbliższychfaworyt
króla;toonatowarzyszyłamuwdrodzedoPolskiibyłaświadkiemjegokoronacji
wKrakowie;późniejjednakpopadławniełaskęzpowoduromansuzkasztelanem
krakowskimJanuszemAntonimWiśniowieckim.
11